RegionalneWarszawaStraż miejska straci fotoradary!

Straż miejska straci fotoradary!

"Została powołana w zupełnie innych celach"

Straż miejska straci fotoradary!

Szykują się duże zmiany przepisów dotyczących fotoradarów. Platforma Obywatelska przygotowała projekt nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, a w poniedziałek prezydium partii ma zdecydować o skierowaniu go do laski marszałkowskiej – informuje gazetaprawna.pl.

Nowelizacja przygotowana przez PO przewiduje m.in. odebranie fotoradarów strażom miejskim i gminnym. Według autorów nowelizacji, straż miejska została powołana w zupełnie innych celach, jednak obecnie w dużej części zajmuje się karaniem kierowców przekraczających prędkość. Gazeta prawna wskazuje też na raport NIK-u, którego kontrolerzy wykazali wiele nieprawidłowości, w tym m.in fakt ustawiania fotoradarów zgodnie z wytycznymi policji jedynie na początku i końcu swojej służby, a w pozostałym czasie przenoszenie ich do innych miejsc, co miało zapewnić dodatkowe wpływy do budżetów gmin.

Przenośne urządzenia wykorzystywane dzisiaj przez straż miejską mają trafić do drogówki, zaś stacjonarne fotoradary pod skrzydła Inspekcji Transportu Drogowego.

Kolejną nowością, jaką przewiduje nowelizacja są zmiany w egzekwowaniu mandatów. Według nowego projektu, kara ma być nakładana na właściciela samochodu, nawet jeśli to nie on popełnił wykroczenie. Dotychczas osoby, które otrzymywały od Inspekcji Transportu Drogowego powiadomienie o mandacie, mogły wskazać, że kierowcą była osoba spoza Unii Europejskiej, a od takiej nie było możliwości wyegzekwowania pieniędzy. Inną metodą były tzw. łańcuszki, czyli podawanie kolejnych osób jako te, które miały prowadzić samochód w chwili popełnienia wykroczenia. Zgodnie z nowymi przepisami, w momencie problemu z ustaleniem winnego kierowcy, kara nakładana będzie na właściciela samochodu. Ma to ułatwić działanie systemu oraz zapewnić większą ściągalność. Warto dodać, że ukarany właściciel nie otrzyma za to punktów karnych.

Zmiana ma też ułatwić prowadzenie postępowań wobec cudzoziemców. Obecnie co piąty uwieczniony przez fotoradar samochód posiada zagraniczne tablice rejestracyjne, a aż 13 proc. pochodzi z krajów objętych europejskim systemem wymiany danych o kierowcach. W takich przypadkach ściganie zagranicznych kierowców z reguły jest nieopłacalne.

Jak informuje GP, mandaty z fotoradarów nakładane będą w trybie administracyjnym i nie unikną ich już osoby objęte immunitetem , czyli m.in nasi parlamentarzyści.

gp/wp.pl* *

Obraz
Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)