Stare drzewa powalone przed Ministerstwem Finansów. "Stan zdrowotny krzewów nie był dobry"

Czyżby chodziło o zrobienie miejsca pod nowe miejsca parkingowe?

Obraz
Katarzyna Zając-Malarowska

Kilkudziesięcioletnie cisy, które rosły na dziedzińcu Ministerstwa Finansów, poszły pod topór. O wycince poinformowało stowarzyszenie Miasto Jest Nasze. - Czyżby chodziło o zrobienie miejsca pod nowe miejsca parkingowe? - zastanawiają się aktywiści.

Drzewa rosnące przed ministerstwem przy ul. Świętokrzyskiej 12 wycięto 10 października. - W Dzień Drzewa pod topór poszły cisy z dziedzińca Ministerstwa Finansów - napisali aktywiści na facebookowym profilu.

Krzewy od kilkudziesięciu lat otaczały fontannę stojącą na środku dziedzińca. - Cis pospolity to najstarsza chroniona roślina na ziemiach polskich. Dostarczał znakomitego drewna do produkcji łuków, dlatego już w średniowieczu był narażony na wyginięcie. Ochroną prawną objął go Władysław Jagiełło w 1423 roku. Dziś nie jest już zagrożony, ale podlega częściowej ochronie prawnej - wyjaśniają aktywiści na stronie.

Zgadują na co zostanie wykorzystane dodatkowe miejsce na dziedzińcu. - Czyżby chodziło o zrobienie miejsca pod nowe miejsca parkingowe? A może o to, by żaden orkan nie strącił gałęzi na limuzynę pana ministra? - pytają.

Odpowiedź z ministerstwa

Poprosiliśmy MF o komentarz w tej sprawie. Biuro prasowe odpisało, że osiem cisów zostało usuniętych głównie ze względu na zły stan zdrowia. W ich miejsce zasadzono 24 młode cisy. - Było to formalnie uzgodnione z organami właściwymi w zakresie ochrony środowiska. Ministerstwo Finansów dysponuje opinią dendrologiczną w której stwierdzono, że stan zdrowotny krzewów nie był dobry - czytamy w komunikacie MF.

Pracownicy biura prasowego zwracają również uwagę na to, że drzewa ograniczały widoczność dla pojazdów i pieszych. - Ruch okrężny wokół fontanny – pełniącej funkcję wewnętrznego ronda – z ograniczoną przez nasady widocznością zagrażał bezpieczeństwu - tłumaczą.

Dodają też, że Ministerstwo Finansów nie zlikwidowało terenu zielonego, a prace realizowane na tych terenach "mają na celu zachowanie ich w jak najlepszej kondycji".

Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
"Może skończyć się dramatem". Uratowali dwie osoby na peronie
"Może skończyć się dramatem". Uratowali dwie osoby na peronie
Ukraina uderzy jeszcze dalej? Zełenski: wyznaczono zadania
Ukraina uderzy jeszcze dalej? Zełenski: wyznaczono zadania
Nerwowe tłumaczenia Telusa. Prowadzący nie wytrzymał
Nerwowe tłumaczenia Telusa. Prowadzący nie wytrzymał
Podejrzany rosyjski samolot w Wenezueli. Nadeszło wsparcie?
Podejrzany rosyjski samolot w Wenezueli. Nadeszło wsparcie?
HUR ujawnia. Rosja używa zagranicznych chipów w rakietach i dronach
HUR ujawnia. Rosja używa zagranicznych chipów w rakietach i dronach
MSZ Białorusi: Zamknięcie granicy przez Litwę to prowokacja
MSZ Białorusi: Zamknięcie granicy przez Litwę to prowokacja
Rosjanie nacierają. Zdobyli nowe terytoria
Rosjanie nacierają. Zdobyli nowe terytoria
Afera wokół działki CPK. Prokuratura wydała komunikat o śledztwie
Afera wokół działki CPK. Prokuratura wydała komunikat o śledztwie
Prokurator żąda dożywocia. Dwie seniorki zginęły z jej rąk
Prokurator żąda dożywocia. Dwie seniorki zginęły z jej rąk
Tylu Rosjan nie stać na jedzenie. Zaskakujące wyniki sondażu
Tylu Rosjan nie stać na jedzenie. Zaskakujące wyniki sondażu
Kaczyński przejął się oburzeniem prawicy po tekście WP. Kulisy zawieszenia ministra z PiS
Kaczyński przejął się oburzeniem prawicy po tekście WP. Kulisy zawieszenia ministra z PiS
Robert Telus komentuje zawieszenie. "Nie miałem żadnej wiedzy"
Robert Telus komentuje zawieszenie. "Nie miałem żadnej wiedzy"