Prokurator żąda dożywocia. Dwie seniorki zginęły z jej rąk
W poznańskim sądzie ruszył proces Małgorzaty R., oskarżonej o zabójstwa dwóch seniorek w 2012 i 2013 r. Prokurator domaga się dożywocia za oba czyny. Wyrok ma zapaść 31 października.
Małgorzata R.
Co musisz wiedzieć?
- Prokurator żąda dożywotniego więzienia za dwa zabójstwa seniorek.
- Sprawę odnowili policjanci z wielkopolskiego Archiwum X, wskazując wspólny schemat działania.
- Sąd może zmienić kwalifikację prawną; wyrok zapadnie 31 października.
Proces 55-letniej Małgorzaty R. rozpoczął się w Sądzie Okręgowym w Poznaniu. Oskarżona odpowiada za dwa zabójstwa z lat 2012-2013 oraz kradzieże pieniędzy i biżuterii. Śledczy opisują, że działała wobec 81-latki i 82-latki, a motywem miały być pieniądze i kosztowności.
Czy sąd zmieni kwalifikację prawną i karę za zabójstwo?
Sędzia uprzedziła strony, że może zakwalifikować czyny z art. 148 par. 1 kk, bez odniesienia do szczególnego okrucieństwa i motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Kradzieże mogłyby być ocenione osobno. To otwiera drogę do innego wymiaru kary, niż wskazany w akcie oskarżenia.
Według ustaleń prokuratury, w czerwcu 2012 r. oskarżona miała zadać kilkadziesiąt ciosów 81-latce i zabrać co najmniej 1 tys. zł oraz złotą biżuterię. W marcu 2013 r. w piwnicy domu przy ul. Nałęczowskiej w Poznaniu znaleziono ciało 82-latki, ciotki Małgorzaty R. Śledczy wskazują na ciosy młotkiem i siekierą oraz zniknięcie co najmniej 1 tys. zł i kosztowności.
Niepokojący wypadek na DK. Jej samochód zaczął się palić na skrzyżowaniu
Prokurator w mowie końcowej zażądał uznania winy i kary dożywotniego pozbawienia wolności za każdy czyn, z karą łączną dożywocia. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego poparł ten wniosek. Obrona chce uniewinnienia, podkreślając brak bezpośrednich dowodów sprawstwa oskarżonej.
Oskarżona początkowo przyznała, że to zrobiła, lecz w procesie cofnęła te wyjaśnienia. Twierdzi, że policjanci wymusili na niej obciążające słowa.
- Klepali po plecach, obrażali i straszyli, że nigdy nie zobaczę dzieci - mówiła przed sądem.
Policjanci z wielkopolskiego Archiwum X wskazali na ślady biologiczne i podobny sposób działania w obu sprawach. Sąd zakończył przewód po jednej rozprawie i ogłosi wyrok 31 października.
