Pod Warszawą odnaleziono ciało 71-latki. Było zakopane
W Wągrodnie koło Nowego Dworu Mazowieckiego znaleziono zwłoki starszej kobiety. Policja potwierdza, że należą do 71-letniej Marty B. Znaleziono je dzięki strażakowi-ochotnikowi, którego uwagę zwróciła nienaturalnie wyglądająca ziemia.
Według zgłoszenia sprzed tygodnia, 71-latka wyszła z domu bez telefonu. Z nikim się nie kontaktowała i nikt jej od tej pory nie widział.
We wtorek policja i strażacy z okolicznych OSP kontynuowali poszukiwania w Wągrodnie, gdzie mieszkała kobieta, i okolicach. Jak donosi lokalny portal wirtualnynowydwor.pl, jeden ze strażaków uczestniczących w akcji sprawdzał okolice domu zaginionej Marty B. Zauważył tam fragment ziemi, który wyglądał na niedawno zasypany. Podejrzenia strażaka się potwierdziły - po wezwaniu na miejsce prokuratora, okazało się, że pod warstwą gleby znajduje się ciało starszej kobiety.
Późnym wieczorem podkomisarz Szymon Koźniewski, rzecznik prasowy KPP w Nowym Dworze Mazowieckim, potwierdził, że zwłoki należą do zaginionej. Jak relacjonował, w okolicy, w której znaleziono ciało kobiety, niedawno prowadzono prace ziemne - zasypywano skarpę. Rzecznik mówi, że mógł być to nieszczęśliwy wypadek, ale policja nie wyklucza żadnej możliwości. Sprawą zajmie się Prokuratura Rejonowa w Pułtusku.
Zobacz także: Wassermann w rozmowie z Makowskim: nie jestem przywiązana do ław poselskich
Do poszukiwań kobiety zaangażowano specjalistyczny sprzęt - śmigłowiec Komendy Głównej Policji, a także jednostkę ratownictwa wodnego z Modlina, która przeszukiwała lokalne zbiorniki i cieki wodne. Jak donosi portal kryminalnapolska.pl, rodzina 71-latki sugerowała policji, żeby poszukiwania zawężyć do okolic jej domu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl