Zełenski po zmasowanym ataku: paraliżują infrastrukturę Ukrainy

• Ataki dotknęły kluczowe regiony Ukrainy, w tym Kijów, Donieck i Zaporoże.
• W wyniku zmasowanych uderzeń zginęło jedno dziecko, a wielu ludzi zostało rannych.
• W ataku uszkodzona została infrastruktura krytyczna, a Ukraińcy pozbawieni prądu i ogrzewania.

Po rosyjskim ataku, którego celem było zniszczenie infrastruktury energetycznej Ukrainy, ekipy naprawcze natychmiast przystąpiły do pracy, aby przywrócić dostęp do prądu i wody.

Prezydent Zełenski poinformował, że regiony takie jak Kijów, Donieck, Chernihiv, Cherkasy, Charków, Sumy, Połtawa, Odessa i Dnipro doświadczyły przerw w dostawach energii elektrycznej. Pomoc poszkodowanym jest zapewniana na miejscu.

Przeczytaj także: Blackout w Kijowie. Wielu rannych w nocnym ataku Rosji

Zełenski podkreślił, że przed sezonem grzewczym rosyjskie ataki będą głównie wymierzone w infrastrukturę cywilną i energetyczną. Zaznaczył, że aby obronić się przed takim terrorem, potrzebne są zdecydowane działania ze strony krajów zachodnich. Wezwał on sojuszników do dostarczenia systemów obrony powietrznej Ukrainie oraz nałożenia sankcji na Rosję.

Prezydent Ukrainy apelował o szybką reakcję wspólnoty międzynarodowej, w tym państw G7 i G20, by powstrzymać brutalną agresję. "Wsparcie z zewnątrz jest kluczowe dla zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony ludności cywilnej przed dalszymi atakami" - podkreślił. Zełenski wyraził wdzięczność dla wszystkich, którzy wspierają Ukrainę w tej trudnej sytuacji.

„Co jest potrzebne, to nie pozory, lecz zdecydowane działanie dla obrony naszych ludzi przed terrorem” - dodał Zełenski w swoim wystąpieniu.

Źródło: X