Andrij Jermak rezygnuje. Zełenski traci "prawą rękę"

Szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak złożył rezygnację - poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski. Jermak był jednym z czołowych negocjatorów planu pokojowego. Dzisiaj do jego mieszkania weszły służby antykorupcyjne.

Andrij JermakAndrij Jermak
Źródło zdjęć: © East News | Pavlo Bahmut
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Jak poinformował w orędziu Wołodymyr Zełenski, nastąpi "restart kancelarii prezydenta Ukrainy".

- Szef kancelarii Andrij Jermak złożył rezygnację. Jestem wdzięczny Andrijowi za to, że zawsze przedstawiał ukraińskie stanowisko w negocjacjach dokładnie tak, jak powinno. Zawsze było to stanowisko patriotyczne. Chcę jednak, żeby nie było plotek i spekulacji. Jeśli chodzi o nowego szefa kancelarii, jutro przeprowadzę konsultacje z tymi, którzy mogą kierować tą instytucją - powiedział prezydent.

Skandal korupcyjny w Ukrainie. Najbliższe otoczenie Zełenskiego pod lupą służb

Służby w mieszkaniu Jermaka

Funkcjonariusze Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAPO) weszli w piątek do mieszkania Jermaka. Przeszukania miały mieć związek z "toczącym się śledztwem".

"Dziś NABU i SAPO rzeczywiście prowadzą czynności procesowe w moim domu. Śledczy nie napotykają żadnych przeszkód. Dostali pełny dostęp do mieszkania, moi prawnicy są na miejscu i współpracują z funkcjonariuszami organów ścigania. Z mojej strony jest pełna współpraca" - zapewniał Jermak.

Kilka dni temu dyrektor NABU Siemion Krzywonos informował, że w sprawie afery korupcyjnej w sektorze energetycznym, w którą zamieszani są ludzie z kręgu Wołodymyra Zełenskiego, pojawiają się "nowe podejrzenia".

Według portalu Ukraińska Prawda, Jermak po ujawnieniu afery miał polecić podległym służbom przygotowanie kompromitujących materiałów na szefa SAPO Ołeksandra Kłymenkę.

Najważniejsi urzędnicy rządowi z otoczenia Zełenskiego już wcześniej radzili mu zdymisjonowanie Jermaka. Prezydent jednak próbował uratować swojego najbliższego współpracownika i zwlekał z dymisją.

Andrij Jermak był szefem kancelarii Zełenskiego od 2020 roku. Uważany był za prawą rękę prezydenta, a niekiedy nawet za szarą eminencję. W ostatnich tygodniach Jermak był jednym z kluczowych negocjatorów planu pokojowego dla Ukrainy, brał udział m.in. w spotkaniu w Genewie.

Wybrane dla Ciebie
Sikorski tłumaczy, dlaczego należy wspierać Ukrainę. "Putin nie jest w stanie zagrozić Polsce"
Sikorski tłumaczy, dlaczego należy wspierać Ukrainę. "Putin nie jest w stanie zagrozić Polsce"
Zwrot w strategii. UE rozważa ataki hybrydowe przeciw Rosji
Zwrot w strategii. UE rozważa ataki hybrydowe przeciw Rosji
W taki sposób obchodzą restrykcje. Przekazali już miliard dolarów
W taki sposób obchodzą restrykcje. Przekazali już miliard dolarów
Ciąg dalszy problemów z "kranówką" w Gdyni. Restrykcje utrzymane
Ciąg dalszy problemów z "kranówką" w Gdyni. Restrykcje utrzymane
Tusk pisze o "fatalnej kombinacji". Uderzył w Nawrockiego
Tusk pisze o "fatalnej kombinacji". Uderzył w Nawrockiego
Zełenski ogłasza. Wiadomo, kto będzie przewodził negocjacjom po odejściu Jermaka
Zełenski ogłasza. Wiadomo, kto będzie przewodził negocjacjom po odejściu Jermaka
Jermak zdymisjonowany. "To zdecydowanie osłabia pozycję Zełenskiego"
Jermak zdymisjonowany. "To zdecydowanie osłabia pozycję Zełenskiego"
Putin omówi z Modim "uprzywilejowane partnerstwo"
Putin omówi z Modim "uprzywilejowane partnerstwo"
Zwiększa się liczba przypadków odry. Podano, gdzie występuje problem
Zwiększa się liczba przypadków odry. Podano, gdzie występuje problem
Rosyjski bombowiec nad Bałtykiem. Reakcja NATO
Rosyjski bombowiec nad Bałtykiem. Reakcja NATO
USA gotowe oddać Rosji ukraińskie terytoria. Złożą Putinowi propozycję
USA gotowe oddać Rosji ukraińskie terytoria. Złożą Putinowi propozycję
Podejrzany pakunek na torach w Lubuskiem
Podejrzany pakunek na torach w Lubuskiem
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości