Grodzisk Mazowiecki. Strażacy opuścili jednostkę.

Strażacy z Grodziska Mazowieckiego od piątku pozostawali w jednostce PSP. Żona jednego z nich mogła być zarażona koronawirusem. W poniedziałek wyniki potwierdziły, że kobieta jest zdrowa. Strażacy wrócili do służby.

Strażacy z Grodziska Mazowieckiego od piątku przebywali w jednostce [zdjęcie ilustracyjne]
Źródło zdjęć: © East News

Jeden ze strażaków z Grodziska Mazowieckiego w piątek na służbie dowiedział się, że jego żona może mieć koronawirusa. Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej profilaktycznie od piątku pozostawali w jednostce.

Po trzech dniach oczekiwania nadeszły wyniki, które potwierdziły, że kobieta jest zdrowa. W poniedziałek strażacy wrócili do służby.

Strażak, u którego żony było podejrzenie zakażenia, został objęty kwarantanną – powiedział TVN Warszawa rzecznik grodziskiej straży pożarnej Krzysztof Tryniszewski.

Musiał zająć się dziećmi

W piątek był w pracy i nie miał żadnych objawów. W tym czasie odebrał telefon, że musi wracać do domu, bo jego żona może być zarażona koronawirusem. Kobietę zabrano do szpitala zakaźnego w Warszawie.

Para w domu miała jeszcze dwójkę małych dzieci. Strażak pojechał do dzieci, a w jednostce zastąpił go inny funkcjonariusz.

Strażacy sami podjęli decyzję

Pierwszy wynik badania przyszedł w sobotę i nie wykazał obecności koronawirusa. Jednak strażacy ze względu na bezpieczeństwo zdecydowali się zostać w jednostce. Nie byli objęci kwarantanną.

- Troszczą się o innych i z własnej inicjatywy zdecydowali nie opuszczać jednostki – podkreślił Tryniszewski. Żaden z 12 strażaków nie miał objawów wirusa.

W poniedziałek otrzymali oficjalne potwierdzenie, że druga badana próbka dała wynik negatywny.

Nowa zmiana weszła innym wejściem

- Od godziny ósmej zaczęliśmy normalnie funkcjonować. Wcześniej wszystkie pomieszczenia zostały zdezynfekowane, gdy zakończyliśmy służbę. Wszystko zostało przygotowane dla następnej zmiany, tak żeby mogli czuć się bezpiecznie. Nie spotkaliśmy się z nimi w ogóle. Nowa zmiana weszła innym wejściem, a osoby, które przebywały w JRG od trzech dni wyszły innymi drzwiami - mówił rzecznik.

Żona strażaka została wypisana ze szpitala. Cała rodzina pozostanie jeszcze na kwarantannie domowej. Strażacy, którzy pozostawali w jednostce zostali objęci nadzorem epidemiologicznym. Gdy odpoczną, będą mogli wrócić do pracy.

W związku z obecną sytuacją wchodzenie na teren jednostki zostało ograniczone dla osób postronnych. Komenda stara się załatwiać jak najwięcej spraw drogą mailową i telefoniczną.

Mieszkańcy Grodziska Mazowieckiego w czasie, gdy strażacy przebywali w jednostce nie zostali bez pomocy. W stanie gotowości byli strażacy z warszawskiego Ursusa, Żyrardowa i z terenu powiatu.

Źródło: TVN Warszawa

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wypadek przy Galerii Mokotów. Ciężarówka uderzyła w autobus ZTM
Wypadek przy Galerii Mokotów. Ciężarówka uderzyła w autobus ZTM
Zabrali małe dziecko na Rysy. Przewodnik o szczegółach akcji
Zabrali małe dziecko na Rysy. Przewodnik o szczegółach akcji
Pies zaatakował dziecko w lesie. Chłopiec jest w szpitalu
Pies zaatakował dziecko w lesie. Chłopiec jest w szpitalu
Pociągi staną na godzinę przez zmianę czasu. Podano listę
Pociągi staną na godzinę przez zmianę czasu. Podano listę
Trump ostrzega Izrael. "Straci poparcie"
Trump ostrzega Izrael. "Straci poparcie"
Ceny kawy biją rekordy. Będzie jeszcze drożej
Ceny kawy biją rekordy. Będzie jeszcze drożej
Córka Tuska podsłuchana. Premier oskarża
Córka Tuska podsłuchana. Premier oskarża
Niewyjaśniona śmierć dziewczynki z Kołobrzegu. Są wyniki sekcji
Niewyjaśniona śmierć dziewczynki z Kołobrzegu. Są wyniki sekcji
Nawrocki o sędziach: nie rozliczyli się całościowo z przeszłością
Nawrocki o sędziach: nie rozliczyli się całościowo z przeszłością
Wypadek w Łodzi. Najpierw kierowca autobusu stracił przytomność
Wypadek w Łodzi. Najpierw kierowca autobusu stracił przytomność
Burza po śmierci 6-miesięcznego Gabriela. Przeciwnicy szczepień apelują do prezydenta
Burza po śmierci 6-miesięcznego Gabriela. Przeciwnicy szczepień apelują do prezydenta
Sarkozy otrzymuje groźby. Współwięźniowie się buntują
Sarkozy otrzymuje groźby. Współwięźniowie się buntują