Antynarkotykowa akcja CBŚP. Przechwycono blisko 1,3 kg narkotyków [WIDEO]
Do policyjnego aresztu trafiło trzech mieszkańców.
Trzech mężczyzn zostało zatrzymanych, zabezpieczono prawie 1,3 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i marihuanę. To finał akcji policjantów wspieranych przez policyjnych antyterrorystów z KSP oraz funkcjonariuszy CBŚP w ramach śledztwa Prokuratury Okręgowej w Siedlcach. Dotyczyło ono przestępczości narkotykowej.
Funkcjonariusze sprawdzili różne adresy w powiecie mińskim pod kątem odnalezienia środków odurzających.
W wyniku tych działań, odnaleziono i zabezpieczono prawie 1,3 kilograma narkotyków , w tym amfetaminę i marihuanę. Zatrzymano trzech mieszkańców Mińska w wieku 21-26 lat, którym przedstawiono zarzuty karne popełnienia przestępstw narkotykowych. Wobec dwóch z nich sąd zastosował tymczasowy areszt, trzeciego objęto policyjnym dozorem.
Działania, które odbyły się w na terenie powiatu mińskiego, były wymierzone w przestępczość narkotykową. Zaangażowano do nich policyjnych komandosów z wydziału realizacyjnego Komendy Stołecznej oraz antyterrorystów z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji. W policyjnych realizacjach wzięli też udział policyjni przewodnicy z psami wyspecjalizowanymi do wyszukiwania narkotyków. Dodatkowo w akcji wzięli udział mińscy kryminalni i policjanci z pionu kryminalnego oraz pionu prewencji mińskiej komendy.
Policjanci przeszukiwali mieszkania na terenie całego powiatu mińskiego. - W jednym z bloków w centrum Mińska Mazowieckiego przy udziale psa tropiącego policjanci odnaleźli podejrzane pakunki, w których znajdował się biały proszek i zielony susz. Po przeprowadzonych badaniach, okazało się że jest to amfetamina i marihuana - relacjonują mundurowi.
Do policyjnego aresztu trafiło trzech mieszkańców Mińska Mazowieckiego w wieku: 21, 22 i 26 lat. Wszystkim przedstawiono zarzuty. Dotyczyły posiadania narkotyków oraz wprowadzania do obrot środków odurzających.
Na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec dwójki podejrzanych tymczasowy areszt. Najstarszego z nich objęto natomiast policyjnym dozorem.
Przeczytajcie też: Rusza proces potrójnej zabójczyni. "Wiedziała, że w mieszkaniu są dzieci"
