"Wańka" jednym z oskarżonych w sprawie przemytu narkotyków
Jednym z oskarżonych w sprawie przemytu około 2,5 tony kokainy do Polski jest Leszek D. ps. Wańka - ujawnił w poniedziałek szef UOP Zbigniew Nowek.
"Wańka" jest jednym z przywódców gangu pruszkowskiego, który należał do organizatorów i osób finansujących przemyt kokainy do Polski - dodał Nowek.
Na trop grupy UOP wpadł, kiedy z północno-wschodnich województw na luksusowe wyjazdy do krajów Ameryki Południowej wybierały się osoby, których status materialny nie pozwalał na to - byli to np. bezrobotni i uczniowie.
Kiedy Polaków z tych województw zaczęto zatrzymywać w krajach Ameryki Południowej za przemyt narkotyków, zaczęliśmy łączyć te fakty - mówił wcześniej o kulisach śledztwa Jan Adamowicz, rzecznik olsztyńskiej delegatury UOP.
Zdaniem prokuratury i UOP, grupa wynajdywała osoby, którym proponowano atrakcyjne wyjazdy do Ameryki Południowej w zamian za wyświadczenie "drobnej przysługi". Przysługą tą było przemycenie narkotyków z Ameryki Południowej (Peru, Chile lub Kolumbii)
do Holandii lub Hiszpanii. Za taką przysługę kurier dostawał 3-5 tys. dolarów.
Premier Jerzy Buzek wręczył w poniedziałek czterem funkcjonariuszom UOP, którzy brali udział w wykryciu szlaku przemytu narkotyków, "pewne nagrody". Nie ujawnił jednak jakie. (mk)