Do tragicznego zdarzenia doszło w stanie Ohio (USA). 21-letni Travis Gauldin zadzwonił na numer alarmowy, twierdząc, że 4-letnia Malisa De La Sancha sama spadła ze schodów. Opowieści mężczyzny nie pasowały jednak do skali obrażeń dziecka. Policjanci stwierdzili, że dziewczynka była ofiarą przemocy domowej.
Roztrzęsiona matka 4-latki, Mandy Kolker, tuż po zatrzymaniu swojego chłopaka, mówiła, że powinien dostać karę śmierci za to, co zrobił.
Wspominając swoją córkę kobieta mówiła: "była piękna, miała duże, brązowe oczy". - Była taka mądra i bardzo dobra. Nigdy nie zrobiła nic złego - komentowała.
NaSygnale.pl: 20-letni zbok zaatakował na ulicy 8-latkę!