Surfer z Małopolski stracił równowagę, wpadł do wody i już nie wypłynął
69-latek z Krakowa utonął w Jeziorze Czorsztyńskim. Z relacji świadków wynika, że w pewnym momencie mężczyzna stracił równowagę i spadł z deski surfingowej, na której pływał. W akcję ratunkową zaangażowani byli ratownicy WOPR.
Do tragedii doszło w niedzielę na Jeziorze Czorsztyńskim we wsi Maniowy położonej w województwie małopolskim. Jeden ze świadków zauważył, że około godz. 16 do wody wpadł mężczyzna, który wcześniej pływał na desce surfingowej.
Czytaj także: Sopot. Wszedł do morza i nie wrócił
- Do tragedii doszło ok. 200 m od brzegu. Świadek natychmiast zadzwonił po pomoc. Na miejsce przyjechała karetka i straż pożarna, byli też policjanci z miejscowego komisariatu wodnego — mówi Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Mężczyznę udało się odnaleźć, a pomocy poszkodowanemu udzielili ratownicy WOPR. Reanimacja, niestety, nie przyniosła rezultatu. Na miejscu pracowało prokurator i trwało przesłuchiwanie świadków. Mężczyzna to 69-letni krakowianin, ale ze względu na dochodzenie policja nie udziela więcej informacji.
Zasady, które mogą ocalić życie
O zasadach bezpiecznego wypoczynku nad wodą Rządowe Centrum Bezpieczeństwa regularnie przypomina w swoich mediach społecznościowych.
RCB przypomina, żeby pływać tylko w wyznaczonych miejscach, nigdy nie wchodzić do wody po alkoholu lub środkach odurzających oraz wkładać kapok, będąc na łódce, kajaku bądź rowerze wodnym.
Centrum przestrzega także, aby nie skakać do wody w nieznanych miejscach, nie wbiegać rozgrzanym do wody, nie wypływać na materacu daleko od brzegu, nie wchodzić do wody bezpośrednio po posiłku, a także stosować się do poleceń ratownika.