ŚwiatUSA. Dramat na parkingu. Nie żyje 7-latka

USA. Dramat na parkingu. Nie żyje 7‑latka

28-letni Jontae Adams i jego córka Jaslyn wybrali się w niedzielę do restauracji McDonald's. Na parkingu ktoś ostrzelał ich auto. Dziewczynka zginęła na miejscu. Ojciec został ciężko ranny.

USA. Dramat na parkingu. Nie żyje 7-latka
USA. Dramat na parkingu. Nie żyje 7-latka
Źródło zdjęć: © PAP | EPA/TANNEN MAURY
Violetta Baran

Do tragedii doszło na parkingu przed jedną z restauracji drive-thru McDonald's w Chicago. To tam 28-letni Jontae Adams zawiózł w niedzielę swoją siedmioletnią córkę.

Strzały padły w momencie, gdy zamawiali jedzenie.

Według pracownika McDonald's auto Adamsa ostrzelali ludzie, którzy chwilę wcześniej wysiedli z szarego samochodu. "To wyglądało jak egzekucja" - stwierdził w rozmowie z lokalnym dziennikiem.

Tragedia w Chicago. "Mamo, zabili mi dziecko"

Dziewczynka została postrzelona kilkakrotnie. Zmarła w drodze do szpitala.

Jej ojciec otrzymał postrzał w klatkę piersiową. Jego stan lekarze określają jako poważny.

Chwilę po tym, jak padły strzały, Adams zadzwonił do swojej matki. - Mamo, przyjedź po mnie. Zabili mi dziecko - powiedział.

Policja twierdzi, że strzelanina miała związek z lokalnymi porachunkami gangów. Tego samego dnia, przed inną restauracją drive-thru ostrzelano kolejne auto. Ciężko ranni zostali 33-letni mężczyzna i 19-letnia kobieta.

Źródło: chicago.suntimes.com

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (69)