Ursula von der Leyen: celem Rosji nie jest tylko Donbas, nie jest tylko Ukraina
- Celem Rosji nie jest tylko Donbas, nie tylko Ukraina. Celem Rosji jest stabilność w Europie i cały porządek międzynarodowego pokoju. My pociągniemy prezydenta Putina do odpowiedzialności za to co się stało - zadeklarowała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
O 8:30 Ursula von der Leyen zapowiedziała na konferencji prasowej szeroki pakiet sankcji gospodarczych na Rosję.
- Celem Rosji nie jest tylko Donbas, nie tylko Ukraina. Celem Rosji jest stabilność w Europie i cały porządek międzynarodowego pokoju. My pociągniemy prezydenta Putina do odpowiedzialności za to co się stało. W ciągu dnia pokażemy pakiet masywnych sankcji, które są opracowane, by objąć nimi osoby odpowiedzialne - zadeklarowała przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Komisja Europejska zapowiada sankcje na Rosję
- Osłabimy bazę ekonomiczną Rosji, a także jej zdolność do modernizacji. Oprócz tego zamrozimy aktywa rosyjskie w Unii Europejskiej i zablokujemy dostęp rosyjskich banków do europejskich rynków finansowych. Te sankcje mają za zadanie uderzyć w interesy Kremla - dodała Ursula von der Leyen.
- Równocześnie wiemy, że miliony Rosjan nie chcą wojny. Prezydent Putin chce cofnąć zegar do czasów imperium radzieckiego. Robiąc to, naraża przyszłość całego rosyjskiego narodu. Nie pozwolimy prezydentowi Putinowi zniszczyć architektury bezpieczeństwa, które przyniosły Europie pokój na przestrzeni dziesięcioleci. Nie wolno mu nie doceniać siły naszej demokracji. Historia udowodniła, że sojusze zbudowane na wolności odnoszą sukces i dokładnie tego boją się autokraci. Unia Europejska stoi ramię w ramię z Ukrainą - stwierdziła.
Atak Rosji na Ukrainę. Ursula von der Leyen zabrała głos
Jeszcze przed godz. 6:00 szefowa Komisji Europejskiej wydała pierwszy komunikat.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Zdecydowanie potępiamy nieuzasadniony atak Rosji na Ukrainę. W tych czarnych godzinach nasze myśli są z Ukrainą i niewinnymi kobietami, mężczyznami i dziećmi, gdy stoją w obliczu tego niesprowokowanego ataku i strachu o swoje życie" - napisała Ursula von der Leyen na Twitterze.
"Pociągniemy Kreml do odpowiedzialności" - zadeklarowała szefowa Komisji Europejskiej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wcześniej stanowiska potępiające rosyjską agresję wydali szefowie ONZ oraz NATO. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg określił atak Rosji na Ukrainę jako "lekkomyślny i niesprowokowany". Prezydent Andrzej Duda wydał komunikat, w którym zapewnił o współpracy z NATO i Unią Europejską. Zadeklarował wspólną reakcję na "rosyjską brutalną agresję" oraz wsparcie dla Ukrainy.
W Kijowie słychać syreny. Rosja zaatakowała
Rosja zaatakowała Ukrainę ok. godz. 4:00 czasu polskiego. Wcześniej Władimir Putin wygłosił orędzie, w którym propagandowo określił swoje działania jako "samoobronę".
Władze Ukrainy wprowadziły stan wojenny. W Kijowie słychać syreny alarmowe. W wielu miastach słychać wybuchy. Rosjanie atakują ukraińską infrastrukturę wojskową, co potwierdził prezydent Wołodymyr Zełenski. Ukraiński przywódca rozmawiał z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem. Zełenski poprosił go o wezwanie światowych przywódców do potępienia ataku ze strony Rosji.
Zobacz także: Miedwiediew straszy. "Jego słowa to część wojny informacyjnej"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski