Ukrywał się 25 lat. Wpadł w Poznaniu
Policjanci z Poznania zatrzymali mężczyznę, który by poszukiwany przez 25 lat. Podczas zatrzymania 56-latek podawał się za swojego brata.
Jak poinformowała w piątek podinsp. Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji, do zatrzymania mężczyzny poszukiwanego od 1997 roku doszło w połowie listopada na poznańskim Nowym Mieście.
- List gończy za mężczyzną, do sprawy przemytu z Nepalu znacznych ilości narkotyków, wydała ówczesna Prokuratura Wojewódzka w Poznaniu. Poszukiwania prowadził jeden z poznańskich komisariatów, mimo to przez przeszło 25 lat mężczyzna pozostawał nieuchwytny - podkreśliła Liszczyńska.
Dodała, że w kwietniu tego roku sprawie postanowili przyjrzeć się policjanci z Zespołu Nadzoru i Koordynacji Poszukiwań KWP w Poznaniu, którzy szczegółowo przeanalizowali materiały i doszli do wniosku, że zatrzymanie mężczyzny, pomimo upływu 25 lat, jest możliwe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Rosjanie chwalą się rakietami. Miedwiediew karmi propagandę Putina
Policjanci byli pewni, że poszukiwany przyjedzie do rodziny
- Kryminalni ustalili, że przez większość czasu mężczyzna przebywał poza granicami Polski, głównie w Singapurze. Byli jednak pewni, że prędzej czy później przyjedzie do rodziny w Polsce - zaznaczyła policjantka.
Liszczyńska wskazała, że w połowie listopada na jednej z nowomiejskich ulic policjanci zatrzymali 56-latka. - Podczas zatrzymania mężczyzna nie stawiał oporu, początkowo podawał się jednak za swojego brata, u którego chwilę wcześniej przebywał. Mundurowi szybko potwierdzili jego tożsamość i przewieźli go do aresztu śledczego w Poznaniu - wskazała.
Liszczyńska zaznaczyła, że o zatrzymaniu poszukiwanego 56-latka został powiadomiony prokurator. Na jego wniosek sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące.