Ukryty cel Putina. Amerykanie publikują najnowszy raport
Zdaniem amerykańskich analityków Kreml nie porzucił celu, jakim jest przejęcie kontroli nad Ukrainą, ale raczej "częściowo ukrywa zamierzenia Rosji, aby wprowadzić w błąd kraje zachodnie i zmusić Ukrainę do poszukiwania pokoju" - podaje Instytut Badań nad Wojną.
24.11.2022 08:08
Rosja nie porzuciła celu przejęcia kontroli nad Ukrainą, jednak maskuje swoje zamiary, by zmylić Zachód - pisze amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszej analizie.
"Kreml nie porzucił swoich maksymalistycznych celów dotyczących zaprowadzenia kontroli nad Ukrainą, tylko najprawdopodobniej częściowo je maskuje, by wprowadzić w błąd kraje Zachodu, które mają naciskać na Ukrainę w sprawie dążenia do pokoju" - czytamy.
ISW podkreśla, że rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, 21 listopada powiedział, iż zmiana obecnych władz w Kijowie nie jest celem rosyjskiej "specjalnej operacji wojskowej", czyli wojny w Ukrainie i zaznaczył, że prezydent Władimir Putin "już wcześniej o tym mówił".
Putin o Ukrainie. "Potrzeba denazyfikacji"
Jak wskazują analitycy, Putin twierdził w ostatnim czasie m.in., że Ukraina "straciła swoją suwerenność" i znalazła się całkowicie pod kontrolą NATO, że Rosja "stworzyła" Ukrainę i to ona może być "jedynym prawdziwym gwarantem suwerenności" Ukrainy. Powtarzał też, że konieczna jest "denazyfikacja" Ukrainy.
Te postulaty Putina są równoznaczne z wymogiem zmiany władz w Kijowie, nawet jeśli nie powiedział tego wprost - podkreśla ISW.
"Maskowanie przez Kreml jego celów, które jest najprawdopodobniej skierowane do zachodnich odbiorców, dezorientuje rosyjskich zwolenników wojny" - piszą eksperci.