TYLKO W WP: Szyszko po cichu wspiera opozycję. Będzie wniosek do Trybunału ws. prawa łowieckiego
Myśliwi nie chcą odpuścić PiS. Jak dowiaduje się WP, wielu z nich jest wściekłych na wciąż czującego się ich patronem byłego ministra Jana Szyszkę. Bronią ich politycy PSL i Kukiz’15. Szykują ofensywę. Według naszych informacji, już wkrótce do Trybunału Konstytucyjnego trafi wniosek zaskarżający prawo łowieckie.
W weekend ulicami Warszawy przeszedł „Marsz św. Huberta”. Oficjalnie leśnicy, myśliwi, rolnicy i hodowcy chcieli w ten sposób uczcić setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Nie dało się jednak ukryć, iż zebrały się na nim osoby, które jeszcze do niedawna popierały obóz tzw. dobrej zmiany, a teraz mają żal do rządzących, bo czują się przez nich oszukani.
– Dostali ode mnie czerwoną kartkę – mówił Wirtualnej Polsce jeden z uczestników manifestacji. W marszu brał udział także m.in. ks. Tomasz Duszkiewicz, duszpasterz dyrekcji generalnej Lasów Państwowych. Jeszcze niedawno wielki zwolennik reform PiS, dziś krytykuje zmiany w prawie łowieckim. – Jestem rozczarowany – mówił nam.
Przytoczone wyżej wypowiedzi to i tak opinie względnie łagodne. Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że duża część myśliwych, których politycznym patronem czuje się Jan Szyszko, jest wściekła na zdymisjonowanego w styczniu ministra środowiska. Za to, że nie zadbał o ich interesy. Wielu z nich mówi o „tchórzostwie” polityka (m.in. nie wziął on udziału w głosowaniu nad prawem łowieckim, po prostu wyjął kartę).
Dylemat ministra: albo prezes, albo myśliwi
W obronie myśliwych stają parlamentarzyści z PSL i klubu Kukiz’15. Jak dowiaduje się WP, od kilku tygodni sondują oni członków pozostałych klubów parlamentarnych w sprawie złożenia podpisów pod wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego ws. zbadania zgodności z Konstytucją przeforsowanego przez PiS prawa łowieckiego (zdaniem myśliwych - łamiącego Konstytucję). Jak twierdzą nasze źródła w Sejmie, wniosek był gotów podpisać… sam Jan Szyszko. Miał otwarcie przyznać to jednemu z polityków Kukiz’15. Wniosek popiera także – nieoficjalnie – poseł PiS Edward Siarka, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Kultury i Tradycji Łowiectwa. Słyszymy także o innych politykach partii rządzącej, którzy chcieliby podpisać wniosek, ale boją się... Jarosława Kaczyńskiego.
PiS - w największej mierze z woli prezesa - myśliwych zwalcza. Dlatego były minister środowiska obawia się otwarcie poprzeć wnioskodawców. Nie jest w łatwej sytuacji: z jednej strony ma Jarosława Kaczyńskiego absolutnie sprzeciwiającego się zabijaniu zwierząt, a z drugiej – zdesperowanych działaniami PiS myśliwych. Ci stracili już cierpliwość i wiarę w ministra Szyszkę, ale wciąż walczą.
Wniosek jeszcze w tym miesiącu
Po naszym tekście na Wirtualnej Polsce, która jako pierwsza napisała o planowanym „marszu niezadowolonych”, w klubie parlamentarnym PiS wprowadzono zakaz uczestnictwa w zgromadzeniu. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział - to cytat za portalem 300polityka - „surowe konsekwencje, włącznie z wykluczeniem z klubu”. Pomimo zakazu, na marsz przybył zdymisjonowany minister środowiska Jan Szyszko, który ma pełne wsparcie o. Tadeusza Rydzyka (redemptorysta ostatecznie na marsz nie przybył). Szyszko na koniec wydarzenia spotkał się z uczestnikami, którzy oficjalnie wyrażali poparcie wobec niego i nie ukrywali swojego niezadowolenia z działań PiS. Partia Kaczyńskiego bowiem dąży m.in. do delegalizacji hodowców zwierząt futerkowych, nie przeforsowała prawa antyaborcyjnego, a kilka miesięcy temu uchwaliła uderzające w myśliwych prawo łowieckie.
Wówczas bardzo mocno w obronę tej grupy zaangażowali się posłowie Urszula Pasławska z PSL i Bartosz Józwiak z Kukiz’15. Jak się dowiadujemy, to właśnie ci parlamentarzyści mają być odpowiedzialni za skuteczne przeprowadzenie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego ws. zbadania zgodności z Konstytucją przeforsowanego przez PiS prawa łowieckiego (ludowcy i kukizowcy twierdzą, że prawo to łamie ustawę zasadniczą). Według naszych informacji ma on zostać złożony jeszcze w tym miesiącu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl