WAŻNE
TERAZ

Kradzież w Luwrze. Dwie osoby zostały zatrzymane

Twardy lockdown. W czwartek rząd ogłosi nowe obostrzenia

Epidemia koronawirusa w Polsce nie zwalnia. W środę odnotowana została rekordowa liczba nowych infekcji - poinformowano o blisko 30 tys. zakażeń. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział już, że w czwartek rząd ogłosi nowe obostrzenia. Co się zmieni? Czy czeka nas całkowity lockdown? Podsumowujemy dotychczasowe doniesienia.

Twardy lockdown. W czwartek rząd ogłosi nowe obostrzeniaTwardy lockdown. W czwartek rząd ogłosi nowe obostrzenia
Źródło zdjęć: © Getty Images | Artur Widak
Radosław Opas

Nowe obostrzenia będą obejmowały "tydzień poprzedzający święta i tydzień po świętach" - przekazał we wtorek Mateusz Morawiecki. Szef rządu ogłosił, że szczegóły dotyczące kolejnych restrykcji przekazane zostaną już za kilkanaście godzin. - Czesi i inne kraje wprowadzają nowe obostrzenia i my także najpóźniej w czwartek przedstawimy na kolejne dwa tygodnie pewne nowe obostrzenia - zapowiedział premier. Konferencję prasową obejrzeć będzie można na żywo na stronie głównej WP.

Sytuację epidemiczną pogarsza też coraz bardziej obłożony system polskiej ochrony zdrowia. W ciągu ostatniej doby zdiagnozowano 29 978 nowych przypadków koronawirusa - jest to największa liczba dziennych zakażeń od początku epidemii.

Z informacji, do których udało się dotrzeć Wirtualnej Polsce, wynika, że ogłoszone w czwartek restrykcje miałyby wejść w życie od północy z niedzieli na poniedziałek.

Twardy lockdown. Rząd ograniczy przemieszczanie się ludzi?

Z ustaleń WP wynika, że w czwartek ogłoszone zostanie m.in. wprowadzenie przepisów zmniejszających liczbę osób, jaka może jednocześnie przebywać w sklepach. Zamknięte mają zostać również markety budowlane oraz sklepy RTV/AGD.

Rząd będzie także apelować o ograniczenie przemieszczania się podczas nadchodzących Świąt Wielkanocnych. Ministerstwo Zdrowia zamierza zwrócić się do społeczeństwa z prośbą o nieprzemieszczanie się pomiędzy miejscowościami i niegromadzenie się w grupach powyżej 5 osób. Zdaniem rządzących tegoroczne święta najbezpieczniej spędzić będzie w gronie najbliższej rodziny - grupie nieprzekraczającej 5 osób.

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Kiedy powrót do szkół? Adam Niedzielski deklaruje

Nasze ustalenia wskazują, że całkowity zakaz przemieszczania się nie zostanie wprowadzony. Otwarte pozostać mają też cmentarze i kościoły. Pojawiają się też sugestie, aby tegoroczne święcenia pokarmów w Wielką Sobotę odbywały się w miarę możliwości na świeżym powietrzu i z udziałem zmniejszonej liczby wiernych.

W sprawie zbliżających się świąt wypowiedział się też rzecznik policji. - W trakcie Świąt Wielkanocnych nie będziemy prowadzić wyrywkowych kontroli w domach. Natomiast w przypadku zgłoszeń trzeba liczyć się z tym, że policjanci będą reagować - powiedział rzecznik komendanta głównego insp. Mariusz Ciarka.

Nowe obostrzenia. Co z fryzjerami? Żłobki i przedszkola zamknięte?

Wciąż nie jest natomiast pewny los zakładów fryzjerskich i gabinetów kosmetycznych. Według informacji WP ostateczna decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w ostatniej chwili. Wśród głosów zachęcających do pozostawienia tych biznesów w obecnym stanie przeważa fakt, że nie ma aktualnie statystyk, które potwierdzałyby, że w tych zakładach dochodzi do dużej liczby zachorowań.

Za zamknięciem opowiadają się jednak eksperci z Rady Naukowej przy premierze. Ich zdaniem najlepszym wyjściem z ciężkiej sytuacji epidemicznej byłoby wprowadzenie twardego lockdownu, który zmusiłby ludzi do pozostania w domach.

Nowe obostrzenia dotknąć mogą też żłobków i przedszkoli. Czy placówki również przestaną czasowo funkcjonować? - Nawet jeśli taka decyzja będzie podjęta, nie będzie dotyczyć dzieci pracowników służb i medyków - mówią nam źródła rządowe.

Szykowane restrykcje mają na celu przede wszystkim "ograniczyć mobilność społeczną na dwa tygodnie oraz zmniejszyć transmisję poziomą koronawirusa", a zarazem nie spowodować paraliżu istotnych gałęzi walki z pandemią.

Kościoły zamknięte na święta? Wspólny komunikat ministra zdrowia i Episkopatu

W środę odbyło się spotkanie ministra zdrowia z przedstawicielami związków wyznaniowych. Episkopat opublikował specjalne oświadczenie. "Apelujemy do wszystkich proboszczów o bardzo poważne podejście do obowiązujących zasad dot. liczby wiernych, którzy w jednym czasie mogą uczestniczyć w nabożeństwach" - przekazano w komunikacie.

"Trzecia fala epidemii jest faktem i stanowi obecnie największe zagrożenie dla zdrowia oraz życia Polaków. Wobec rosnącej liczby zakażeń nie można pozostawać obojętnym. Dziś potrzeba nam odpowiedzialności, zarówno tej indywidualnej, jak i zbiorowej. Obok szczepionki jest to nasza najważniejsza broń w walce z epidemią" - czytamy w oświadczeniu.

Podkreślono, że "naszą wspólną troską jest dziś ochrona zdrowia i życia wszystkich Polaków, dlatego w takim samym stopniu wszyscy jesteśmy wezwani do zachowania istniejących zasad i obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych. Przestrzegając ich wykazujemy się troską o naszych rodaków" - piszą autorzy oświadczenia.

"Kierując się troską o życie i zdrowie wiernych, uczestniczących w życiu Kościoła, apelujemy do wszystkich księży proboszczów o bardzo poważne podejście do obowiązujących zasad dotyczących liczby wiernych, którzy w jednym czasie mogą uczestniczyć w nabożeństwach"- dodają sygnatariusze. Pełny komunikat przeczytać można na stronie Konferencji Episkopatu Polski.

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół spotkań-widmo. Lawina komentarzy po tekście WP
Afera wokół spotkań-widmo. Lawina komentarzy po tekście WP
Kradzież w Luwrze. Dwie osoby zostały zatrzymane
Kradzież w Luwrze. Dwie osoby zostały zatrzymane
Turystyka alkoholowa w Warszawie? Burmistrzowie się jej nie boją
Turystyka alkoholowa w Warszawie? Burmistrzowie się jej nie boją
Powrót Dudy do polityki? Polacy powiedzieli, co o tym sądzą
Powrót Dudy do polityki? Polacy powiedzieli, co o tym sądzą
Connolly nową prezydentką Irlandii. Ekpert o rekordowym zwycięstwie
Connolly nową prezydentką Irlandii. Ekpert o rekordowym zwycięstwie
"Porozumienie pokojowe". Trump był świadkiem
"Porozumienie pokojowe". Trump był świadkiem
George Clooney "kocha Łódź". Powiedział to u boku Hanny Zdanowskiej
George Clooney "kocha Łódź". Powiedział to u boku Hanny Zdanowskiej
"To niebezpieczne". Wziął na tapet konwencje KO i PiS
"To niebezpieczne". Wziął na tapet konwencje KO i PiS
Szefowa MSZ Korei Płn. z wizytą w Rosji. Ucierpią relacje z USA?
Szefowa MSZ Korei Płn. z wizytą w Rosji. Ucierpią relacje z USA?
Szwedzi z bogatą ofertą. Saab zwiększa zaangażowanie w Polsce
Szwedzi z bogatą ofertą. Saab zwiększa zaangażowanie w Polsce
Dziewczynki potrącone na przejściu. Kierowca miał się zagapić
Dziewczynki potrącone na przejściu. Kierowca miał się zagapić
"To nasz wspólny protest". Nauczyciele bojkotują wyjścia klasowe?
"To nasz wspólny protest". Nauczyciele bojkotują wyjścia klasowe?