Tusk w Grodnie: Polska z wami!
Wicemarszałek Sejmu i kandydat na prezydenta RP, Donald Tusk przemawiając do pikietujących w Grodnie przed budynkiem Związku Polaków na Białorusi zapowiedział, że wszyscy represjonowani na Białorusi Polacy otrzymają pomoc prawną z kraju.
01.08.2005 | aktual.: 01.08.2005 15:47
Nie jesteście sami, Polska będzie z wami w każdym momencie. Jeśli wytrwacie, to zwyciężycie - powiedział. Zapewnił, że kwestie sposobu traktowania polskiej mniejszości na Białorusi będą omawiane w Parlamencie Europejskim.
Dodał, że zawiezie do Polski krzepiącą informację, iż Polacy na Białorusi nie poddają się.
Towarzyszący Tuskowi eurodeputowany PO Jacek Protasiewicz zapowiedział, że w przyszłym tygodniu przyjedzie do Grodna grupa eurodeputowanych, nie tylko z Polski.
Jak dowiedział się dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej, polska delegacja przywiozła paczki dla trzech skazanych niedawno na kary aresztu działaczy polskiej mniejszości - Mieczysława Jaśkiewicza, Józefa Porzeckiego i Andrzeja Poczobuta. Dostali oni kary 10-15 dni aresztu za zorganizowanie 3 lipca wiecu w Szczuczynie.
Eurodeputowana z ramienia PO z sąsiadującego z Grodzieńszczyzną województwa podlaskiego Barbara Kudrycka przekazała uczestniczkom pikiety czekoladki z napisem na pudełku "Dar Serca" - prezent od przedstawicieli białoruskiej mniejszości z Białołostoczczyzny.
Pikieta powoli dobiega końca. Nieuznawana przez białoruskie władze prezes Związku Andżelika Borys zaapelowała, aby jej zwolennicy zebrali się we wtorek o godzinie 19 przed kościołem bernardynów.
Po pikiecie Tusk wraz z resztą delegacji poszedł na spotkanie z Borys, na którym omawiana ma być konkretna pomoc Polski dla znajdujących się w opałach działaczy ZPB.