Trzaskowski szuka oszczędności. To cele w Warszawie
Warszawa, jak inne duże miasta Polski, szuka oszczędności. W programie "Tłit" Wirtualnej Polski mówił o nich prezydent miasta. Rafał Trzaskowski przyznał, że będą także dotyczyć szkół. - Problem polega na tym, że te ceny idą kilkaset procent w górę. Jeśli chodzi na przykład o metro, dzisiaj płacimy 70 mln złotych, w przyszłym roku 210 mln. Oczywiście, ceny rosną w całej Europie, ale w Polsce ceny oszalały. To jest też spowodowane tym, że rząd PiS niewiele zrobił, żeby zmienić miks energetyczny. Od roku wymieniamy latarnie na ledowe, co daje olbrzymie oszczędności. Krótkoterminowo mamy zalecenia dla jednostek miejskich, żeby oszczędzać energię. Żeby o stopień, albo o dwa zmniejszać temperaturę w szkołach, przedszkolach, czy innych urzędach miejskich.