PolitykaTrybunał Konstytucyjny zajmuje się wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie uchwały Sądu Najwyższego

Trybunał Konstytucyjny zajmuje się wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie uchwały Sądu Najwyższego

Trybunał Konstytucyjny na rozprawie w pełnym składzie zajął się w poniedziałek wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącym zgodności z konstytucją i przepisami europejskimi styczniowej uchwały trzech izb Sądu Najwyższego. Posiedzenie TK w tej sprawie było już dwukrotnie przekładane w związku z epidemią koronawirusa.

Trybunał Konstytucyjny zajmuje się wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie uchwały Sądu Najwyższego
Źródło zdjęć: © Trybunał Konstytucyjny
Violetta Baran

Posiedzenie TK miało rozpocząć się o godz. 11. Jednak najpierw przesunięto początek obrad na 11.30, a potem na godz. 12. - Uczestniczymy w rozprawie w warunkach w pandemii, zachowane zostały wszelkie rygory bezpieczeństwa - mówiła prezes TK Julia Przyłębska rozpoczynając obrady.

Sala posiedzeń została specjalne przygotowana do obrad pełnego składu TK w związku z rygorami wprowadzonymi na czas epidemii. Tylko dla 5 z 15 sędziów znalazło się miejsce za stołem sędziowskim. Dla pozostałych członków Trybunału wyznaczono miejsca przy odrębnych stolikach.

Obraz
© Trybunał Konstytucyjny

Część sędziów, a także przedstawicieli stron, uczestniczy w posiedzeniu w maseczkach ochronnych. Prezes TK przysłoniła usta i nos szalem.

Obraz
© Trybunał Konstytucyjny

Posiedzenie toczy się pod przewodnictwem prezes Trybunału Julii Przyłębskiej. Na sprawozdawcę wyznaczono sędziego Stanisława Piotrowicza.

Na posiedzeniu nie pojawił się ani przedstawicie Sądu Najwyższego, ani Rzecznika Praw Obywatelskich. Ich stanowisko odczytał sędzia-sprawozdawca.

Obraz
© Trybunał Konstytucyjny

Sąd Najwyższy: nienależycie obsadzone składy sędziowskie

Uchwała trzech izb SN z 23 stycznia br., którą zajął się TK, dotyczyła sędziów powołanych przez prezydenta na wniosek tzw. nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

"Nienależyta obsada sądu występuje wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba wyłoniona na sędziego przez KRS w obecnym składzie" - orzekł SN. Uchwała dotyczy zarówno obsady składów Sądu Najwyższego, jak i obsady składów sądów powszechnych i wojskowych.

W uchwale zastrzeżono jednak, że nienależyta obsada występuje, jeżeli "wadliwość procesu powoływania sędziów prowadzi w konkretnych okolicznościach do naruszenia standardów niezawisłości i bezstronności" w rozumieniu Konstytucji RP i prawa europejskiego.

Zobacz także: Krystyna Pawłowicz i Julia Przyłębska. "To jest czas, kiedy PiS będzie za to płacił"

Jak podkreśliła I prezes SN Małgorzata Gersdorf, uchwała ta nie obowiązuje wstecz. To znaczy nie dotyczy orzeczeń wydanych przez takich sędziów przed podjęciem uchwały przez trzy izby SN oraz "orzeczeń, które zostaną wydane w toczących się w tym dniu postępowaniach na podstawie Kodeksu postępowania karnego przed danym składem sądu".

W uchwale odrębnie potraktowano orzeczenia, które zapadły do tej pory przed Izbą Dyscyplinarną SN. Uchwała ma zastosowanie do wszystkich orzeczeń tej izby bez względu na datę ich wydania. (Tu możesz zapoznać się z pełną treścią uchwały).

Premier Mateusz Morawiecki: SN nie ma kompetencji

"Dzisiejsza uchwała SN została wydana z rażącym naruszeniem prawa" - stwierdziło natychmiast w komunikacie Ministerstwo Sprawiedliwości. "Jest nieważna z mocy prawa" - dodano.

- Premier zwróci się o to, by Trybunał rozpatrzył tę sprawę w pełnym składzie i trybie przyśpieszonym - najszybszym, jaki jest możliwy - poinformował dzień po wydaniu uchwały przez SN rzecznik rządu. Według Muellera, uchwała SN wprowadza "chaos na ogromną skalę". Jego zdaniem przepisy zmierzają "do podważenia podstawowych zasad ustrojowych państwa".

Rzecznik wskazał na to, że "Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do tego, aby tworzyć treści obowiązujących w Polsce przepisów prawa - to kompetencja zastrzeżona dla Sejmu i Senatu".

O uznanie zapisów uchwały SN za niekonstytucyjne wniósł też Prokurator Generalny. Z kolei Sąd Najwyższy i Rzecznik Praw Obywatelskich wnieśli o umorzenie sprawy ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia.

Pierwotnie rozprawa w sprawie dotyczącej uchwały trzech Izb SN została wyznaczona na 31 marca. W związku epidemią TK przełożył termin tej rozprawy na 15 kwietnia, a następnie na 20 kwietnia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (607)