Trwają prace nad szkoleniami wojskowymi. Znamy nowe szczegóły

Rozmówcy Wirtualnej Polski w MON podkreślają, że pierwszym celem przygotowania oferty szkoleń wojskowych jest "budowanie odporności społecznej", "wzmacnianie poczucia wzajemnej odpowiedzialności", "pobudzanie aktywności obywatelskiej". Resort chce, by efektem było coraz większe zainteresowanie wojskiem, a w efekcie -  budowanie armii rezerwistów. Tak cel szkoleń przedstawił premier podczas wtorkowego posiedzenia rządu.

Przedstawiciele resortu podkreślają, że proponowane szkolenia będą dobrowolne, a w rządzie nie ma dyskusji o odwieszeniu zasadniczej służby wojskowej.

- Chodzi jednak o to, by system szkoleń wojskowych był naprawdę dobrowolny, intuicyjny i na wyciągnięcie ręki, dlatego MON "chce zacząć od podstaw" - mówi nasz rozmówca.

Resort zamierza do istniejących już programów "Trenuj z wojskiem", którego nowa edycja ruszy 4 kwietnia, czy "Wakacje z wojskiem" dokładać kolejne propozycje.

Według naszych źródeł w MON już rozpoczynają się prace nad interaktywną stroną, która w jednym miejscu miałaby proponować różne formy przeszkolenia. O wariantach ćwiczeń jednodniowych, trzydniowych lub miesięcznych i logowaniu przez Profil Zaufany pierwsi informowali dziennikarze TVN24. Nasi rozmówcy dodają, że w grę wchodzą również szkolenia weekendowe.

Według relacji jednej z osób odpowiedzialnych za przygotowanie planów szkoleń, po wejściu na stronę internetową zobaczymy serię pytań. Pierwsze z nich może brzmieć "czy jesteś zainteresowany zasadniczą służbą wojskową?". W przypadku zaznaczenia odpowiedzi "tak" mamy uzyskać szybkie informacje na temat ścieżki dołączenia do wojska. W przypadku wybrania odpowiedzi "nie" pojawiają się kolejne pytania dotyczące m.in. tego, jakie umiejętności chcielibyśmy zdobyć.

W przypadku szkoleń jednodniowych uczestnicy najprawdopodobniej będą mieli możliwość wzięcia udziału w kursach: podstaw strzelectwa, rzutu granatem, walki wręcz, pierwszej pomocy, obrony cywilnej. W dłuższych szkoleniach MON planuje dołączanie kolejnych modułów i poszerzanie podstawowej wiedzy.

Resort nie wyklucza też, że w przypadku miesięcznych szkoleń część teoretyczna zostanie przygotowana w formie interaktywnej on-line, jeśli to ułatwiłoby zainteresowanym decyzję o wzięciu udziału w kursie. Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Premier zapowiedział, że jedną z zachęt udziału w miesięcznych szkoleniach może być możliwość ukończenia w czasie szkolenia wojskowego kursu prawa jazdy na pojazdy ciężarowe.

Z informacji WP wynika, że we wstępnych propozycjach zachęt rozważane są też szkolenia z obsługi dronów czy ulgi podatkowe. MON w kolejnych krokach nie wyklucza też przygotowania szkoleń dla konkretnych grup zawodowych - np. z medycyny pola walki dla lekarzy czy kursów dopasowanych dla nauczycieli.

Według założeń powszechność takich szkoleń powinna zwiększyć świadomość społeczną na temat zagrożeń czy gotowość niesienia pomocy. MON chce też sprawić, by wojsko nie kojarzyło się wyłącznie z sytuacjami kryzysowymi, jak kryzys migracyjny czy pomoc wojskowa podczas powodzi.

Z informacji WP wynika, że w MON trwają też prace nad obchodami Dnia Dumy z Munduru w Wojskach Obrony Terytorialnej. W ubiegłym roku - za zgodą szefa MON - dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. bryg. Krzysztof Stańczyk ustanowił 10 maja właśnie Dniem Dumy z Munduru w WOT. - Pracujemy nad tym, by ten dzień w tym roku był bardziej zauważony - mówi nasz rozmówca w resorcie obrony.

- Chcemy, aby w 2027 roku… Nie, nie chcemy: osiągniemy możliwość przeszkolenia 100 tys. ochotników w ciągu roku. I jestem przekonany, że chętnych nie zabraknie, ale dla nas zadaniem jest zapewnienie, że każdy zainteresowany będzie mógł to szkolenie odbyć - zapowiedział w ostatnich dniach premier. - Poza armią zawodową i WOT-em musimy zbudować de facto armię rezerwistów i temu będą służyły nasze działania - podkreślił Tusk, zapowiadając, że MON przygotuje propozycje rozwiązań do końca miesiąca.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski