"Trwa masowa akcja". NASK ostrzega przed dezinformacją
NASK ujawnia działania dezinformacyjne przed wyborami, które mogą wpłynąć na stabilność procesu wyborczego. Wykryto setki fałszywych kont na platformach społecznościowych, które szerzą propagandę zgodną z linią Federacji Rosyjskiej. "Trwa masowa akcja dezinformacji wyborczej przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu" - informuje natomiast na platformie X szefowa sztabu kandydata KO na prezydenta i zapowiada zawiadomienie do prokuratury.
Co musisz wiedzieć?
- NASK we współpracy z innymi służbami zidentyfikował setki fałszywych kont na platformie X (dawniej Twitter), które rozpowszechniają dezinformację zgodną z propagandą Federacji Rosyjskiej.
- Kampania dezinformacyjna obejmuje tematy polaryzujące debatę publiczną, takie jak bezpieczeństwo, polityka zagraniczna i migracja, a także atakuje jednego z kandydatów na prezydenta RP.
- O szeroko zakrojonej akcji przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu poinformowała szefowa jego sztabu na platformie X.
- To kolejny taki alarm ze strony NASK. W środę NASK poinformował, że zidentyfikował reklamy polityczne na platformie Facebook, które mogą być finansowane z zagranicy. Wirtualna Polska ustaliła, że mają związek z polskimi podmiotami.
Sztab Trzaskowskiego reaguje
"Trwa masowa akcja dezinformacji wyborczej przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu z wykorzystaniem systemów SMS operatorów telefonicznych" - przekazała Wioletta Paprocka-Ślusarska na platformie X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk boi się spadku poparcia? "Zastopował wiele rzeczy
"Podszywanie się pod Platformę Obywatelską i prowadzenie kampanii poza komitetem wyborczym jest niedozwolone. Sprawa została zgłoszona do NASK. Składamy też zawiadomienie do prokuratury" - dodała szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego.
Wiadomości rozsyłane są zbiorowo i mają na celu ośmieszenie przekazu politycznego, wywołanie niepokoju społecznego i dezorientację wyborców.
Przeczytaj także: Burza po ustaleniach WP dot. finansowania kampanii. "Wstrząsające"
Jakie są cele dezinformacji przed wyborami?
NASK, działając w ramach Parasola Wyborczego, ujawnia operacje informacyjne wymierzone w stabilność procesu wyborczego. Fałszywe konta na platformie X, posługujące się materiałami generowanymi przez sztuczną inteligencję, rozpowszechniają treści zgodne z linią propagandową Federacji Rosyjskiej.
Celem tych działań jest polaryzacja debaty publicznej oraz wpływanie na wybory poprzez informowanie o potencjalnych zagrożeniach, takich jak ataki terrorystyczne - informuje instytut.
Przeczytaj także: "Puenta jest optymistyczna". Zapytali Nawrockiego o tekst WP
Jakie są metody działania fałszywych kont?
Fałszywe konta, które NASK zidentyfikował, są starannie przygotowane i wykorzystują algorytmy platformy, aby dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców. Publikują treści dotyczące bezpieczeństwa, polityki zagranicznej i migracji, a także atakują jednego z kandydatów na prezydenta RP - Rafała Trzaskowskiego.
Taka sama narracja promowana jest na Telegram, co wskazuje na skoordynowaną kampanię dezinformacyjną.
Kolejne działanie ws. wyborów
Czwartkowy komunikat jest kolejnym w ostatnich dniach. NASK informował o ingerencji w mediach społecznościowych także w środę. Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK poinformował, że zidentyfikował reklamy polityczne na platformie Facebook, które mogą być finansowane z zagranicy. W komunikacie rządowej jednostki wskazano, że może to stanowić ingerencję w kampanię wyborczą. Zasugerowano prowokację.
Wirtualna Polska zidentyfikowała trzy osoby występujące w reklamach. Potwierdziły nam, że zostały zachęcone do udziału w nich przez ludzi z fundacji Akcja Demokracja.
Zarząd Akcji Demokracja przyznał, że pracownik fundacji pomagał zagranicznemu partnerowi organizacji w znalezieniu chętnych do wzięcia udziału w nagraniach. W nadesłanej odpowiedzi czytamy: "Zrobiliśmy uprzejmość firmie, z którą stale współpracujemy i na tym skończyła się nasza rola".
Źródło: NASK, X