Trump we wpisie po ataku. "Wszyscy już nie żyją, a będzie tylko gorzej"
Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że wielokrotnie dawał Iranowi szansę na zawarcie porozumienia. "Wszyscy już nie żyją - a będzie tylko gorzej! Już doszło do ogromnych zniszczeń i ofiar, ale wciąż jest czas, by zakończyć tę rzeź - kolejne zaplanowane ataki będą jeszcze bardziej brutalne" - ostrzegł.
Co musisz wiedzieć?
- W nocy z czwartku na piątek minister obrony Izraela Israel Kac poinformował, że jego kraj przeprowadza "uderzenia prewencyjne" przeciwko Iranowi. W Izraelu wprowadzono stan wyjątkowy.
- Benjamin Netanjahu w przemówieniu w telewizji oświadczył, że operacja ma na celu powstrzymanie irańskiego zagrożenia dla przetrwania Izraela. - Ta operacja będzie trwała tyle dni, ile potrzeba, aby usunąć to zagrożenie - podkreślił.
- Iran w odpowiedzi wystrzelił w stronę Izraela ok. stu dronów, eksperci przestrzegają jednak przed groźniejszym dla Izrael atakiem rakietami batalistycznymi. Tuż przed wystrzeleniem dronów najwyższy Przywódca Iranu Ajatollah Ali Chamenei ostrzegł, że Izrael zostanie surowo ukarany. - Reżim musi spodziewać się surowej kary - powiedział.
Trump o ataku Izraela. Ostrzega Iran. "Będzie gorzej"
Trump w oświadczeniu na platformie TruthSocial stwierdził z kolei, że wielokrotnie dawał Iranowi szansę na zawarcie porozumienia. "Dałem Iranowi szansę za szansą, by zawrzeć porozumienie. Powiedziałem im, w najmocniejszych słowach: 'po prostu to zróbcie', ale niezależnie od tego, jak bardzo się starali, jak blisko byli – po prostu nie potrafili tego doprowadzić do końca" - napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku
Podkreślił, że ostrzegał Teheran przed skutkami braku decyzji: "Powiedziałem im, że to, co nadejdzie, będzie znacznie gorsze niż wszystko, co znają, czego się spodziewali lub co im powiedziano - że Stany Zjednoczone produkują najlepszy i najbardziej zabójczy sprzęt wojskowy na świecie, BEZ KONKURENCJI, a Izrael ma tego dużo - i będzie miał jeszcze więcej. I że wie, jak go używać".
W jego ocenie niektórzy twardogłowi w Iranie "mówili odważnie, ale nie mieli pojęcia, co zaraz się wydarzy. Wszyscy już nie żyją - a będzie tylko gorzej!" - ostrzegł.
"Już doszło do ogromnych zniszczeń i ofiar, ale wciąż jest czas, by zakończyć tę rzeź - kolejne zaplanowane ataki będą jeszcze bardziej brutalne. Iran musi zawrzeć porozumienie, zanim nie zostanie z niczego nic, i ocalić to, co niegdyś nazywano Imperium Perskim. Dość śmierci, dość zniszczenia - PO PROSTU TO ZRÓBCIE, ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO. Niech Bóg was błogosławi!" - zakończył.
Iran: atak Izraela to deklaracja wojny
Irański minister spraw zagranicznych Abbas Aragczi określił atak Izraela jako deklarację wojny przeciwko Iranowi - podała agencja AFP, powołując się na oświadczenie irańskiego resortu dyplomacji.
Określenie to padło w liście Aragcziego do Organizacji Narodów Zjednoczonych, w którym "wezwał Radę Bezpieczeństwa do natychmiastowego zajęcia się tą kwestią".
Wcześniej Aragczi zwrócił się do dyrektora generalnego Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaela Grossiego po izraelskich nalotach na wiele lokalizacji, w tym na zakład wzbogacania uranu w Natanz.
Izrael uderza prewencyjnie w Iran
Premier Netanjahu wielokrotnie rozważał prewencyjny atak, ale powstrzymywał się pod naciskiem USA. Według mediów, przygotowania do uderzenia trwały miesiącami, choć sprzeciwiał się im Donald Trump. Od połowy kwietnia USA prowadziły negocjacje z Iranem, oferując złagodzenie sankcji w zamian za ograniczenie programu jądrowego. Waszyngton zaznaczał, że celem porozumienia jest powstrzymanie Iranu przed zdobyciem broni nuklearnej. Trump groził konsekwencjami, ale podkreślał, że preferuje dyplomatyczne rozwiązanie.