Izrael tłumaczy się z ataku na Iran. "Nie mamy wyboru"

Zawrzało na Bliskim Wschodzie. Śledź na żywo relację Wirtualnej Polski

"Kilka chwil temu Izrael rozpoczął operację "Wschodzący Lew" – ukierunkowaną operację wojskową mającą na celu powstrzymanie irańskiego zagrożenia dla samego przetrwania Izraela – powiedział Netanjahu w nocnym przemówieniu transmitowanym w telewizji.

- Ta operacja będzie trwała tyle dni, ile potrzeba, aby usunąć to zagrożenie. Przez dekadę tyrani Teheranu bezczelnie i otwarcie wzywali do zniszczenia Izraela - kontynuował.

Stwierdził, że Iran ma program rozwoju broni jądrowej i że "może wyprodukować broń jądrową", jeśli nie zostanie to powstrzymane - "to jasne i realne zagrożenie dla przetrwania Izraela".

- Uderzyliśmy w głowę irańskiego programu uzbrojenia nuklearnego. Zaatakowaliśmy główny irański zakład wzbogacania uranu w Natanz. Zaatakowaliśmy irańskich naukowców nuklearnych pracujących nad irańską bombą. Uderzyliśmy również w serce irańskiego programu pocisków balistycznych - przekazał premier Izarela.

- Broniąc siebie, bronimy również innych. Bronimy naszych arabskich sąsiadów. Oni również cierpieli z powodu irańskiej kampanii chaosu i rzezi - podkreślił.

Siły Obronne Izraela również opublikowały oświadczenie dot. ataku na Iran.

"Siły Obronne Izraela (IDF) przeprowadziły prewencyjną, precyzyjną ofensywę mającą na celu zniszczenie irańskiego programu jądrowego. Dziesiątki izraelskich samolotów zakończyły pierwszy etap operacji, który obejmował ataki na dziesiątki celów wojskowych, w tym cele jądrowe w różnych regionach Iranu. Iran jest obecnie bliżej niż kiedykolwiek uzyskania broni jądrowej. Broń masowego rażenia w rękach irańskiego reżimu stanowi egzystencjalne zagrożenie dla państwa Izrael i całego świata. Państwo Izrael nie ma innego wyboru, jak tylko wypełnić swój obowiązek działania w obronie swoich obywateli i będzie to robić wszędzie tam, gdzie będzie to konieczne, tak jak robiliśmy to w przeszłości" - czytamy w oświadczeniu.

W kolejnym wpisie IDF opublikowało oświadczenie rzecznika prasowego Effie Defrina.

- Od lat irański reżim wzywa do zniszczenia państwa Izrael. Planuje i realizuje konkretne plany wojskowe, aby to osiągnąć. W ciągu ostatnich kilku miesięcy. Wywiad wykazał, że Iran jest bliżej niż kiedykolwiek uzyskania broni jądrowej. Dziś rano izraelskie siły zbrojne rozpoczęły prewencyjne i precyzyjne ataki wymierzone w irański program jądrowy, aby uniemożliwić irańskiemu reżimowi zbudowanie bomby atomowej w najbliższej przyszłości - mówił.

- Nie mamy wyboru. Działamy w obliczu bezpośredniego i egzystencjalnego zagrożenia. Nie możemy pozwolić, aby reżim irański zdobył broń jądrową. Byłoby to zagrożeniem dla Izraela i całego świata. Operacja ta ma na celu zapewnienie nam prawa do istnienia tutaj, naszej przyszłości i przyszłości naszych dzieci - mówił dalej Defrin.

Podkreślił w swojej wypowiedzi, że "Izrael ma prawo i obowiązek działać w celu ochrony swoich obywateli i będzie to robić nadal", dodając, że to siły obronne Izraela przeprowadziły znaczące przygotowania do tej operacji.

- Jesteśmy dobrze przygotowani, zarówno w zakresie obrony, jak i ataku, aby się bronić. Armia będzie nadal bronić państwa Izrael - podsumował.

Minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar "prowadzi maraton rozmów telefonicznych" ze swoimi odpowiednikami na całym świecie.

"Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaczęło działać w trybie awaryjnym i otworzyło specjalne centrum reagowania kryzysowego, aby obsługiwać wszystkie izraelskie misje na całym świecie" – poinformowało ministerstwo w oświadczeniu.

"Misje Izraela będą działać dyplomatycznie i za pośrednictwem mediów na wszystkich polach, aby umożliwić dyplomatyczną legitymację operacji wojskowej" - dodano.