Komunikat polskiego MSZ. "Przestrzegamy wszystkich obywateli"
"W związku z nocnym atakiem Izraela na Iran informujemy, że żaden polski obywatel nie ucierpiał" - poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. "Przestrzegamy wszystkich obywateli przed niekoniecznymi podróżami w rejonie Bliskiego Wschodu" - zaapelował resort.
Co musisz wiedzieć?
- W nocy z czwartku na piątek minister obrony Izraela Israel Kac poinformował, że jego kraj przeprowadza "uderzenia prewencyjne" przeciwko Iranowi. W Izraelu wprowadzono stan wyjątkowy.
- Benjamin Netanjahu w przemówieniu w telewizji oświadczył, że operacja ma na celu powstrzymanie irańskiego zagrożenia dla przetrwania Izrael. - Ta operacja będzie trwała tyle dni, ile potrzeba, aby usunąć to zagrożenie - podkreślił.
- Najwyższy Przywódca Iranu Ajatollah Ali Chamenei ostrzegł, że Izrael zostanie surowo ukarany za ataki przeprowadzone w piątek. - Reżim musi spodziewać się surowej kary - powiedział.
Izrael przez lata przygotowywał się do operacji przeciwko irańskiemu programowi nuklearnemu i rakietowemu - przekazał portalowi Times of Israel urzędnik z jednej z izraelskich instytucji zajmujących się bezpieczeństwem. Jak dodano, strona izraelska nie tylko zdołała "przemycić" na terytorium Iranu komandosów, ale także zbudować w nieprzyjaznym kraju bazę dronów i przerzucić tam precyzyjne systemy uzbrojenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku
W piątek przed południem polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podało, że w związku z nocnym atakiem Izraela na Iran, że żaden polski obywatel nie ucierpiał. "Sytuację monitorują nasze placówki w Tel Awiwie i Teheranie, które są bezpieczne. Przestrzegamy wszystkich obywateli przed niekoniecznymi podróżami w rejonie Bliskiego Wschodu" - czytamy w komunikacie na portalu X.
Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową. W piątek rano siły izraelskie zaczęły przechwytywać irańskie drony.
Izrael uderza prewencyjnie w Iran
Premier Netanjahu wielokrotnie rozważał prewencyjny atak, ale powstrzymywał się pod naciskiem USA. Według mediów, przygotowania do uderzenia trwały miesiącami, choć sprzeciwiał się im Donald Trump. Od połowy kwietnia USA prowadziły negocjacje z Iranem, oferując złagodzenie sankcji w zamian za ograniczenie programu jądrowego. Waszyngton zaznaczał, że celem porozumienia jest powstrzymanie Iranu przed zdobyciem broni nuklearnej. Trump groził konsekwencjami, ale podkreślał, że preferuje dyplomatyczne rozwiązanie.