Trump o ataku na Iran: wstrzymałem, nie odwołałem
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump nie ustaje w presji na Iran. W mediach społecznościowych napisał, że atak odwetowy nie został odwołany, ale wstrzymany.
"Nie odwołałem ataku na Iran, jak jest to niewłaściwie przekazywane, ale go wstrzymałem!" - napisał na Twitterze Donald Trump.
Chodzi o działania odwetowe po czwartkowym zestrzeleniu przez siły Iranu drona armii USA w rejonie Zatoki Perskiej. "New York Times", który jako jeden z pierwszy poinformował o planach odwetu, pisał właśnie o odwołaniu ataku. Z kolei w piątek w wywiadzie NBC News prezydent USA mówił już o wstrzymaniu operacji na 10 minut przed rozpoczęciem.
Ostrzeżenia przed reakcją militarną to nie wszystko. W sobotę Donald Trump zapowiedział nałożenie na Iran dodatkowych sankcji, żeby powstrzymać władze tego państwa przed kontynuacją prac nad bronią jądrową. Decyzję w tej sprawie ogłosi prawdopodobnie w poniedziałek.
Podczas spotkania z dziennikarzami zaznaczył, że opcja militarna "jest zawsze na stole". Zaznaczył jednocześnie, że jest gotowy do szukania porozumienia z Iranem.
Relacje między Waszyngtonem i Teheranem są napięte od ataku na dwa tankowce w Zatoce Omańskiej 13 czerwca.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl