Trójmiasto jak Wenecja? Gdańsk i Gdynia pod wodą
Naukowcy opublikowali najnowsze symulacje dotyczące wzrostu poziomu mórz i oceanów. Wedle tych danych niedługo zamiast spaceru obok Dworu Artusa czy bazyliki Mariackiej, będziemy tam przepływać.
Naukowcy z Climate Central, niezależnej organizacji zrzeszającej badaczy i dziennikarzy z całego świata, zajmujących się zmianami klimatycznymi, opublikowali nowe symulacje, pokazujące jaki wpływ podnoszący się poziom wód i oceanów może mieć między innymi na Trójmiasto.
W Gdańsku i w Gdyni jak w Wenecji
Wedle scenariusza zaprezentowanego w raporcie, w związku z rosnącym poziomem wód część Gdańska i Gdyni może znaleźć się na stałe pod wodą. Za to już w 2030 morze ma wylewać aż po tereny, gdzie znajduje się gdański stadion Polsat Plus Arena.
W związku z prezentowanymi założeniami, najpopularniejszym środkiem transportu mogłaby zostać gondola, co upodobniłoby oba miasta do włoskiej Wenecji.
Zobacz też: Kontrola NIK w TVP
"O ile wzrost poziomu morza o 2 m byłby niebezpieczny, to 8-9 m byłby już katastrofalny. W Gdyni na przykład oznaczałby utratę wszystkich terenów portowych i stoczniowych oraz północnej części Śródmieścia wraz z Skwerem Kościuszki" - wyjaśnia fizyk morza z Instytutu Oceanologii PAN, prof. Jacek Piskozub.
"Gdańsku oznaczałby to utratę znacznej części miasta: wszystkiego na wschód i północ od Wisły (łącznie z całymi Żuławami), dolnego tarasu z częścią Przymorza i Zaspy, Nowego Portu, Brzeźna Letnicy, a w centrum Dolnego Miasta, dużej większości Starego Miasta i fragmentów Głównego (najstarszej części miasta), z Kościołem Mariackim pozostającym na niewielkim suchym półwyspie, stanowiącym ostatnią pamiątkę po historycznym Gdańsku" - dodaje prof. Piskozub.
Na jakiej podstawie naukowcy doszli do takich wniosków?
Symulacje przeprowadzili oni na podstawie analizy wielowiekowych wpływów wysokich emisji gazów cieplarnianych na wzrost poziomu mórz - od 200 do 2000 lat w przyszłość.
Tak drastyczne podniesienie się poziomu wód miałoby wpływ na życie nawet miliarda ludzi. Naukowcy, publikując swój raport, chcą wywrzeć wpływ na uczestników szczytu klimatycznego COP26 w szkockim Glasgow, na którym wedle przewidywań, mają zostać wyznaczone ambitne cele w dziedzinie ochrony klimatu.
Gdansk, Poland’s Future Depends on Today’s Climate Decisions