Słupsk czeka rewolucja komunikacyjna?
Rewolucja komunikacyjna w Słupsku? Nowy dworzec autobusy i kolejowy, zintegrowany węzeł komunikacyjny oraz podziemny tunel. Tak za pięć lat wyglądać ma krajobraz wokół ulicy Sobieskiego w Słupsku.
- Plan stworzenia węzła integracyjnego to prawdziwa rewolucja komunikacyjna dla Słupska. Chcemy, aby nowy dworzec autobusowy stanął po drugiej stronie dworca, przy ul. Sobieskiego. Aby podróżującym ułatwić przemieszczanie się zostanie wydrążony dodatkowy tunel pieszy pod torowiskiem. Pozwoli to skrócić drogę i ułatwi dostęp - informuje Wirtualną Polskę Karolina Chalecka z Urzędu Miejskiego w Słupsku.
Skąd pomysł na węzeł integracyjny w tym mieście? Ulice Sobieskiego oraz Wojska Polskiego znajdują się na granicy dwóch części miasta - zabytkowego, odbudowanego centrum oraz osiedla Zatorze, które powstało na przełomie lat 70. i 80. Obie dzielnice oddziela torowisko. Jak do pomysłu odnosi się opozycja?
- Problem połączenia pieszo-rowerowego pomiędzy ul. Sobieskiego oraz Wojskowego to faktycznie jeden z problemów miasta. Dotyczy on głównie przechodniów, którzy muszą obecnie nadłożyć około kilometra, aby przedostać się w stronę centrum. Sam pomysł jest bardzo sensowny, pojawia się w postulatach wielu mieszkańców. Problemem jak zawsze mogą być kwestie własności gruntów oraz finansowani inwestycji. Przecież samo wykonanie przejścia podziemnego będzie kosztochłonne - mówi Wirtualnej Polsce Robert Kujawski, radny i wiceprzewodniczący Komisja Finansów.
Kilka miesięcy temu pomysł ten spodobał się również kolejarzom, którzy zadeklarowali wyburzenie istniejącego dworca kolejowego i budowę nowego, bardziej funkcjonalnego gmachu. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem słupskich urzędników to w 2017 roku gotowy będzie projekt dworca oraz węzła integracyjnego, a trzy lata później tunelem przejdą pierwsi piesi.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
