Makabryczne zabójstwo dwumiesięcznej dziewczynki. Zatrzymano rodziców
Dramat w Starogardzie Gdańskim. Brutalnie zabito dwumiesięczną dziewczynkę. Dziecko miało liczne obrażenia. Morderstwa mieli dopuścić się rodzice dziecka, którzy zostali zatrzymani przez policję. Oboje usłyszeli już zarzuty - podaje Radio Gdańsk.
Dziecko miało połamane obie rączki 
Zatrzymani rodzice dziewczynki to 23-letni Dominik P. i 22-letnia Karolina P. Jak podaje Radio Gdańsk, ich córeczka miała liczne obrażenia ciała, w tym połamane obie rączki. Biegli wstępnie ocenili, że dziecko było maltretowane przez rodziców.
Dramat w Starogardzie Gdańskim. Zabito niemowlę
Prokuratura postawiła rodzicom dziecka zarzuty. Oboje są oskarżeni o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. 23-latka oskarżono również o znęcanie się nad rodziną i posiadanie narkotyków.
Młodym rodzicom za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem grozi kara od 12 lat więzienia do dożywotniego pozbawienia wolności.
Zobacz także: Lepiej przechorować niż się zaszczepić? Prof. Szuster-Ciesielska obala mit
Kolejni członkowie rodziny z zarzutami
Jak informuje gdańska rozgłośnia, to niejedyne zarzuty w tej sprawie. Policja w Starogardzie Gdańskim zatrzymała również babcię i ciocię dziewczynki, a także partnera ciotki. Prokuratura postawiła im zarzuty nieudzielenia pomocy dziecku. Objęto ich policyjnym dozorem.
Zamordowana dziewczynka miała rodzeństwo: 4-letnią siostrę i 3-letniego brata. Dzieci trafiły do rodziny zastępczej. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, sąd wszczął postępowanie o odebranie praw rodzicielskich do dwójki dzieci.
Jak podaje PAP, Karolina P. trafi na 2 miesiące do aresztu. Dominik P. na razie ma dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi. W niedzielę sąd w Starogardzie Gdańskim rozpozna ponowny wniosek o jego aresztowanie.
Źródło: Radio Gdańsk, PAP
Czytaj także: Śmiertelny wypadek pod Brodnicą. Nie żyje ministrant
