Hejter komunikacji miejskiej zaatakował autobus
Pijany 48-latek rzucił kamieniem w autobus komunikacji miejskiej. Mężczyzna przyznał, że zrobił to z nienawiści do kierowców transportu publicznego.
Funkcjonariusze dostali zgłoszenie o ataku kamieniem na autobus komunikacji miejskiej przy ulicy Dmowskiego w Gdańsku w sobotni wieczór. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali 48-letniego mieszkańca Kalisza. Za uszkodzenie mienia grozi mu teraz kara 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowcy autobusów na celowniku sprawcy
Sprawcę mundurowym wskazał kierowca zaatakowanego pojazdu. Kamień, który mężczyzna rzucił w kierunku autobusu, uszkodził jego drzwi. Policjanci wylegitymowali 48-latka z Kalisza. Okazało się, że w chwili ataku znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie prawie 2 promile.
Zapytany przez funkcjonariuszy o motyw działania mężczyzna przyznał, że rzucił kamień, gdyż nie darzy sympatią kierowców autobusów miejskich. Uszkodzeniu uległy drzwi oraz karoseria pojazdu.
Zobacz też: Leszek Miller: "TVP wykonuje propagandowe zamówienie ze strony swoich mocodawców"
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W poniedziałek 25 października usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: