Tragiczny pożar we Wrocławiu. Nie żyje jedna osoba
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło we wtorkowe popołudnie na ul. Głogowskiej we Wrocławiu. Zapaliło się mieszkanie na dziewiątym piętrze. Ratownicy ze zgliszczy wyciągnęli ciało 52-letniego mężczyzny.
Służby we Wrocławiu informację o pożarze w bloku przy ul. Głogowskiej otrzymały krótko po godz. 17. Na miejscu bardzo szybko pojawiło się kilka zastępów straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe - podaje "Gazeta Wrocławska". Dym wydobywający się z okien mieszkania na dziewiątym piętrze było widać z dalszej odległości.
Przeczytaj też: Zwolnimy w centrum do 30 km/h? Na prośbę mieszkańców
Tragiczny pożar we Wrocławiu. Nie żyje jedna osoba
Ze względu na ryzyko rozprzestrzenienia pożaru, ratownicy zdecydowali się na ewakuację kilku rodzin mieszkających w bloku przy ul. Głogowskiej. Sama ulica została zamknięta dla ruchu samochodów.
Jak informuje "Gazeta Wrocławska", strażacy po wejściu do płonącego mieszkania znaleźli w nim mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Podjęto akcję reanimacyjną, która nie przyniosła efektów. Obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon. Na miejsce wezwano też prokuratora.
Pożar w mieszkaniu ugaszono ok. godz. 18.30. Do późnych godzin wieczornych ma trwać oddymianie klatki schodowej i wietrzenie sąsiednich mieszkań. Część mieszkańców otrzymała już pozwolenie na powrót do swoich lokali.
Lider PSL bezlitosny wobec pomysłu premiera: "Dewastacja rzeczpospolitej samorządowej"
Przeczytaj także:
Źródło: Gazeta Wrocławska