Tragiczne powodzie w Niemczech. Mocne słowa Merkel o spustoszeniu kraju
Tragiczne w skutkach powodzie nawiedziły Niemcy. Angela Merkel odwiedziła tereny, które zostały dotknięte żywiołem i zapowiedziała pomoc. Ulewne deszcze spustoszyły także inne kraje, m.in. Belgię i Holandię. W niedzielę do osób poszkodowanych przez kataklizm przemówił papież Franciszek.
18.07.2021 17:08
W niedzielę kanclerz Niemiec Angela Merkel odwiedziła gminę Schuld w Nadrenii-Palatynacie, która szczególnie została dotknięta powodzią. "Język niemiecki prawie nie zna słów na określenie takich spustoszeń" - powiedziała w trakcie swojego wystąpienia kanclerz.
Merkel dodała, że Niemcy spotkała "surrealistyczna, upiorna sytuacja". Szefowa niemieckiego rządu zapowiedziała również szybką pomoc osobom, które zostały poszkodowane w wyniku powodzi.
Program pomocy ma zostać przyjęty przez tamtejszy rząd w środę. Jak przekazała kanclerz, "jest tu wiele do odbudowy, przed bardzo długi czas". Szefowa rządu zadeklarowała, że Niemcy są krajem, który poradzi sobie z tym finansowo.
Zobacz też: Niemcy. Restauracja Polaków zniszczona po powodzi. Nie mieli ubezpieczenia
Powodzie w Niemczech. Merkel o szybkiej pomocy
"Rządy federalne i krajowe będą działać razem, aby krok po kroku przywrócić świat do porządku" - podkreśliła Angela Merkel. Kanclerz obiecała także prowadzenie polityki, która w perspektywie średnio- i długoterminowej będzie uwzględniała przyrodę i klimat bardziej niż w poprzednich latach.
Oprócz Merkel wystąpiła także Malu Dreyer, premier Nadrenii-Palatynatu, która przekazała, że jej landowi powodzie nie są obce i w ostatnich latach zainwestowano ponad miliard euro na ochronę przeciwpowodziową.
"Byliśmy naprawdę dobrze przygotowani" - podkreśliła Dreyer i dodała, że wcześniej w Niemczech nigdy nie było katastrofy o takich wymiarach. Premier obiecała, że służby będą regularnie poszukiwać osób zaginionych w regionie.
Niemcy. Wciąż rośnie bilans ofiar
Powodzie, które pojawiły się w Niemczech, są największą od dziesięcioleci klęską wywołaną przez burze i nawałnice.
Wciąż rośnie bilans ofiar. W wyniku kataklizmu powodziowego zginęło co najmniej 157 osób. Wielu ludzi nadal uznaje się za zaginionych.
Żywioł zniszczył wiele domów, mostów, drogi oraz linie kolejowe. Niemcy od kilku dni walczą ze skutkami powodzi.
Powodzie nie tylko w Niemczech. Słowa wsparcia od papieża
Klęska powodziowa nawiedziła nie tylko Niemcy, ale także Belgię oraz Holandię. Z informacji agencji AFP wynika, że w zachodniej Europie przez powodzie zmarły co najmniej 183 osoby.
Niebezpieczna pogoda dała się we znaki w Belgii. Szczególnie groźnie było w Walonii. Wtorek ogłoszono dniem żałoby narodowej po tym, jak przez powódź zmarło 27 osób.
Ze skutkami intensywnych opadów deszczu walczy także Holandia. Wysoka woda pojawiła się po wylaniu rzeki Moza. Zalała ona okoliczne miejscowości na południu kraju w Limbburgii.
W niedzielę bliskość z ludnością Niemiec, Belgii i Holandii, która ucierpiała przez powodzie, wyraził papież Franciszek. Swoje słowa wsparcie przekazał przed modlitwą Anioł Pański.
- Niech Bóg przyjmie zmarłych i pocieszy ich rodziny oraz wspiera zaangażowanie wszystkich, niosących pomoc tym, którzy ponieśli poważne straty - powiedział Ojciec Święty.