Nie żyje turysta. Tragedia w Tatrach
Tragedia w Tatrach. Turysta spadł z wysokości ponad 100 metrów. Mężczyzna zginął na miejscu.
Zdjęcie ilustracyjne
oprac. Adam Zygiel
Jak podaje "Tygodnik Podhalański", młody mężczyzna spadł z wysokości około 150-200 metrów w rejonie między Wrotami Chałubińskiego, a Szpiglasową Przełęczą.
Na miejsce wysłano śmigłowiec TOPR. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Jego ciało zostało przetransportowane do Zakopanego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To kolejna interwencja TOPR w ciągu ostatnich dni. W piątek dwoje turystów utknęło w rejonie Granackiej Przełęczy. Pięciu ratowników ruszyło im na pomoc. Ogrzali ich i z pomocą liny sprowadzili do schroniska Murowaniec i dalej do Zakopanego.
Czytaj więcej: