Tragedia w Egipcie. Nie żyje Polak
Tragedia podczas wakacji w Egipcie. W Marsa Alam utonął 49-letni Polak. Prokuratura bada okoliczności tego zdarzenia.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie doszło do tragedii? Polak utonął w Marsa Alam, popularnym kurorcie nad Morzem Czerwonym.
- Co było przyczyną śmierci? Lekarze stwierdzili "uduszenie przez utonięcie".
- Kto bada sprawę? Miejscowa prokuratura prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
49-letni Polak, Sebastian T., zginął tragicznie podczas wakacji w Egipcie. Jak podaje "Fakt", mężczyzna utonął w morzu w pobliżu hotelowej plaży w Marsa Alam. Ratownicy wyciągnęli jego ciało na brzeg, ale niestety nie udało się go uratować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojska NATO nie dotrą na Ukrainę? "Ja zostanę urokliwą blondynką"
Jakie są okoliczności tragedii w Egipcie?
Według wstępnych ustaleń, Sebastian T. pływał w morzu, gdy doszło do tragedii. "Uduszenie przez utonięcie" - taką przyczynę zgonu wskazali lekarze. Miejscowa prokuratura natychmiast rozpoczęła dochodzenie, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Co wiadomo o miejscu zdarzenia?
Władze prowincji nie ujawniły nazwy hotelu, przy którym doszło do tragedii. Nie podano również, jak daleko od brzegu znajdował się mężczyzna w momencie utonięcia. Marsa Alam to jedno z ulubionych miejsc wypoczynku Polaków, znane z pięknych plaż i ciepłego klimatu.
Egipt, a zwłaszcza jego kurorty nad Morzem Czerwonym, cieszą się dużą popularnością wśród turystów z Polski. Niestety, czasem dochodzi tam do tragicznych wypadków, jak ten, który spotkał Sebastiana T.
Źródło: "Fakt"