Tragedia na lotnisku Chopina. Nie żyje 31-latek
Tragedia na lotnisku Chopina w Warszawie. 31-latek spadł z balustrady w strefie tranzytowej i zginął na miejscu. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Do zdarzenia doszło w nocy w strefie tranzytowej lotniska Chopina w Warszawie.
- Policja została powiadomiona o upadku z wysokości. Na miejscu były zwłoki mężczyzny, 31-letniego obywatela Azerbejdżanu - przekazał Wirtualnej Polsce prokurator Piotr Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojna zapukała Rosjanom do drzwi. Nagrania walk pod Kurskiem
"Został odprowadzony przez rodzinę"
- Chwilę wcześniej został odprowadzony na lotnisko przez rodzinę. Był w podróży. Śledczy zabezpieczyli w obecności prokuratora dowody, ślady, monitoring - dodał.
Prokuratura podkreśla, że na tym etapie śledztwa można wykluczyć udział osób trzecich. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.
Czytaj więcej:
