Tomasz Siemoniak: coś jest na rzeczy. PiS i Jarosław Kaczyński dziwnie się zachowują
- Wybory mogą być wcześniej. Coś jest na rzeczy. PiS i Jarosław Kaczyński dziwnie się zachowują - mówił w RMF FM Tomasz Siemoniak, który w PO został koordynatorem ds. wyborów samorządowych. Jak podkreśla: warto mieć liderów, warto ich pokazać. Rafał Trzaskowski na prezydenta Warszawy? - To dobry pomysł - mówi.
Siemoniak twierdzi, że im bardziej PiS zaprzecza, tym bardziej wcześniejsze wybory są prawdopodobne. - Nie trzeba Sherlocka Holmesa, żeby zauważyć, że prezes Kaczyński kolejne weekendy spędza w forsownych podróżach po kraju na spotkaniach z aktywem PiS. W mediach - mówi wciąż o wyborach samorządowych. Trudno uwierzyć w to, że ma to związek z wyborami za dwa lata - uważa.
Rozmawiając o kandydatach PO, Siemoniak powiedział, że Andrzej Halicki, Małgorzata Kidawa - Błońska, Rafał Trzaskowski są poważnymi kandydatami na prezydenta Warszawy. - Akurat już po tej sobocie robiłem w notesie taką przymiarkę do tej "50-tki" miast - mówił.
Jeśli chodzi o Szczecin padły nazwiska Arłukowicza i Nitrasa. - Spodziewam się, że w Gdańsku Jarosław Wałęsa będzie kandydatem Platformy - dodał.
Pytany o aferę reprywatyzacyjną w Warszawie gość Roberta Mazurka odpowiada: "Sprawa toczy się wiele miesięcy. Od wczoraj mamy nową odsłonę, bo zatrzymano kilka osób. Poczekajmy na konkretne ustalenia". Jego zdaniem jest jasne, że odpowiedzialność polityczną za tę sprawę ponosi prezydent Warszawy. - Ale to nie może być tak, że twarzą afery reprywatyzacyjnej jest jedynie Hanna Gronkiewicz-Waltz - tłumaczy.
Siemoniak wyraził opinię, że trzeba w tej sprawie ujawnić wszystko: nazwiska, kamienice, adresy, wartości.