To będzie kolejna epidemia? Dr Grzesiowski o ptasiej grypie
Amerykańskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) potwierdziło u mężczyzny w Kolorado przypadek grypy A(H5), znanej również jako ptasia grypa H5. Pacjent miał bezpośredni kontakt z drobiem zarażonym ptasią grypą H5N1. To drugi przypadek u ludzi związany z tą grupą wirusów od 2020 roku i pierwszy w Stanach Zjednoczonych. - Wirusy grypy nigdy nie zostały zdjęte z naszego radaru i cały czas są obserwowane, monitorowane. Typów ptasiej grypy jest wiele. Wirus ten dotychczas nie miał zdolności epidemicznego zarażania, czyli nie szerzył się tak jak koronawirus. Przebieg wirusa ptasiej grypy wygląda podobnie jak początkowy COVID-19: ciężkie zapalenie płuc i uszkodzenie z niewydolnością wielu narządów. Jeśli groziłaby nam epidemia, to znów byłyby bardzo poważne ograniczenia i mielibyśmy okres wielkiego niepokoju - ocenił w programie "Newsroom" WP dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.