Policjanci z Mazowsza przeprowadzili kontrole na autostradzie A2 z wykorzystaniem dronów. Dzięki wykorzystaniu najnowszej technologii wystarczyły zaledwie 3 godziny, by odnotować kilkanaście wykroczeń u zawodowych kierowców. Jeden stracił prawo jazdy. Wszyscy zatrzymani zapłacą łącznie kary o wartości blisko 25 tys. zł.
Dzięki akcji w trzy godziny zarejestrowano 20 wykroczeń - głównie niedozwolonego wyprzedzania przez kierowców ciężarówek. Na nagraniu udostępnionym przez policję widać, jak wygląda taka akcja. Funkcjonariusze z Mazowsza dzięki kamerom umieszczonym w dronach odnotowywali poważne wykroczenia popełniane przez zawodowych kierowców ciężarówek. Po zauważeniu niebezpiecznego zachowania, policjanci wysyłali na miejsce patrol. Dzięki temu nałożono łącznie 17 mandatów, dwaj kierowcy otrzymali pouczenia, a jeden stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. Dodatkowo okazało się, że trzech kierowców nie miało zapiętych pasów. Łączna kwota nałożonych mandatów to 24,5 tysiąca złotych.
- "To nie tylko naruszenie przepisów, ale przede wszystkim poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Manewry wyprzedzania w miejscach o dużym natężeniu ruchu prowadzą do zatorów, gwałtownych hamowań i sytuacji, które mogą zakończyć się tragicznie' - wyjaśniła policja. Funkcjonariusze zapowiedzieli dalsze kontrole z wykorzystaniem dronów. Mają one służyć jako narzędzie do wykrywania wykroczeń i środek prewencyjny, który ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach.