"Tłum będzie witał Trumpa na ulicach". Co obiecał prezydentowi USA polski rząd?
Polacy entuzjastycznie powitają Donalda Trumpa w Warszawie - z nieoficjalnych informacji wynika, że takie zapewnienie przekazano jego współpracownikom. Czy to przekonało amerykańskiego prezydenta do przyjazdu do naszego kraju?
13.06.2017 | aktual.: 21.03.2022 13:34
Według informatorów Onetu minister spraw zagranicznych RP obiecał doradcom Trumpa, że Warszawa powita go jako najbliższego sojusznika, entuzjastycznie i masowo.
Dziennikarze Onetu widzieli list jednej z osób bliskich polskiemu rządowi w sprawie wizyty Trumpa w Polsce. W notatce dla bliskiego współpracownika Trumpa osoba ta tłumaczy, że bliski ideowo Trumpowi polski rząd okaże mu wszelkie względy, a entuzjastycznie nastawiony do amerykańskiego lidera naród polski zapełni ulice.
Co zapowiedział Waszczykowski?
Osobiste spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą, wystąpienie publiczne dla mieszkańców Polski, rozmowy z przywódcami inicjatywy Trójmorza - tak ma wyglądać wizyta prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce. Według szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego Trump ma być w Polsce późnym wieczorem 5 lipca.
Biały Dom potwierdził w piątek, że prezydent Trump odwiedzi Polskę przed przypadającym w lipcu szczycie G20 w Niemczech. Wizyta odbędzie się na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy.
Szczegóły wizyty
Na briefingu prasowym po spotkaniu szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego z węgierskim ministrem spraw zagranicznych i handlu Peterem Szijjarto w Warszawie, Waszczykowski był pytany o szczegóły wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce.
- Ta wizyta jest dopiero przygotowywana - oświadczył Waszczykowski. - Dzisiaj mogę tylko powiedzieć, że zakładamy, że prezydent Trump pojawi się w Polsce późnym wieczorem 5 lipca i cały program będzie odbywał się 6 lipca, do wczesnych godzin popołudniowych - mówił szef MSZ.
Poinformował, że w ramach wizyty, planowane jest spotkanie Donalda Trumpa z prezydentem Andrzejem Dudą. - Na pewno będą osobiste spotkania panów prezydentów, jak i spotkania plenarne, jeśli będzie prezydentowi Trumpowi towarzyszyła delegacja - jak się spodziewamy - sekretarzy obrony, być może sekretarzy stanów, być może szefa agencji bezpieczeństwa. To będzie wtedy spotkanie w szerszym formacie - podkreślił.
Czy Melania Trump też przyleci do Polski?
- W następnych godzinach przewidywane jest spotkanie z przywódcami inicjatywy Trójmorza - zaznaczył Waszczykowski. Szef MSZ zapowiedział, że planowane jest także wystąpienie publiczne prezydenta USA dla obywateli Polski. - Jest bardzo prawdopodobne, że prezydentowi będzie towarzyszyła żona - dodał.
Minister zapowiedział też, że "jest cały porządek obrad, dotyczący polsko-amerykańskich tematów bilateralnych". - Mamy wielomiliardową współpracę gospodarczą, mamy inwestycje amerykańskie w Polsce, ostatnio również kontrakt na dostawy gazu skroplonego do Polski. Więc chcielibyśmy oczywiście utrzymać te tematy w dyskusji, a nawet rozszerzyć o nowe oferty współpracy gospodarczej polsko-amerykańskiej - zapowiedział Waszczykowski.
Tematy rozmów z Trumpem
Podkreślił, że ważnym zagadnieniem w rozmowie będzie także współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa, zarówno w ramach NATO, jak i bilateralna.
- Amerykanie budują bazę antyrakietową w Polsce, jak również od początku tego roku przysłali wielotysięczną brygadę pancerną do Polski. Będziemy te problemy omawiać, zarówno w kontekście bilateralnym, jak i regionalnym czy subregionalnym, czyli w ramach NATO - oświadczył. Waszczykowski podkreślił, Amerykanie są najważniejszym sojusznikiem i partnerem w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego.
- Będziemy wychodzić poza nasz region Europy Środkowej i zajmować się również kryzysem i wojną rosyjsko-ukraińską - mówił Waszczykowski.
- Ponieważ mamy do czynienia z prezydentem, który jest prezydentem państwa globalnego, o globalnych interesach, na pewno poruszymy też problemy kilku regionów bliskich nam, takich jak Bliski Wschód, Afryka Północna, bo to są regiony, skąd wychodzą zagrożenia dla Europy, a pośrednio również dla Polski - zapowiedział minister.