Pandemia COVID-19. Handel kwitł. Są pierwsze aresztowania
Podczas obowiązywania pandemii Covid-19 kwitł szeroko rozwinięty handel certyfikatami potwierdzającymi szczepienia przeciw groźnemu wirusowi. W sprawę zamieszane są setki osób, również takich, które dysponują wysokimi stopniami naukowymi. Są pierwsze aresztowania.
Sprawa, którą obecnie nadzoruje Prokuratura Regionalna w Szczecinie, dotyczy śledztwa prowadzonego przeciwko 230 osobom. Te osoby są podejrzane o udział w korupcyjnych praktykach.
W centrum tej sprawy znajduje się zorganizowana grupa przestępcza, której działalność polegała na handlu certyfikatami potwierdzającymi szczepienia przeciwko Covid-19.
Marcin Lorenc, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, poinformował, że w ramach tego śledztwa tymczasowo aresztowano już 14 osób. Wśród 230 podejrzanych znajdują się różne osoby. Niektóre z nich nabywały fałszywe certyfikaty, inne zaś miały dostęp do systemu i dokonywały wpisów. Wśród podejrzanych są również osoby z tytułami naukowymi, takimi jak doktor czy profesor. Jak podkreślił Lorenc, skala korupcji w tej sprawie jest naprawdę duża.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Wykrywacz metali zapikał w lesie. Skarb z epoki brązu pod Hrubieszowem
Śledczy dysponują dowodami i listą osób, które nabywały fałszywe certyfikaty. Lorenc dodał jednak, że te osoby mogą uniknąć konsekwencji, jeżeli spełnią pewien warunek. Jeżeli podejrzani zgłoszą się do organów ścigania i wyjaśnią wszelkie okoliczności, które doprowadziły do nabycia tych certyfikatów, mogą liczyć na zastosowanie wobec nich klauzuli niekaralności, przewidzianej w Kodeksie Karnym. Śledztwem w tej sprawie zajmuje się Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie.
Za fałszywe zaświadczenie o szczepieniu przeciwko Covid-19 trzeba było zapłacić od kilkuset do tysiąca złotych. W ramach śledztwa zabezpieczono już ponad 3 miliony złotych, w tym sztabki złota.
Źródło: radioszczecin.pl