Tajlandia: zakaz dystrybucji gry wideo o represyjnych władzach
Junta wojskowa, która w maju przejęła władzę w Tajlandii, zakazała dystrybucji gry strategicznej "Tropico 5", uznając, że jej zawartość jest zagrożeniem dla porządku publicznego i bezpieczeństwa państwa - poinformowała lokalna prasa.
04.08.2014 | aktual.: 04.08.2014 16:43
Gracz wciela się w rolę przywódcy tropikalnej wyspy, który może redagować konstytucję, prowadzić rządy twardej ręki, kontrolować media i pozwalać tylko bogatym obywatelom głosować w wyborach. Producentem gry jest Kalypso Media.
Jak podaje portal Prachatai, firma zajmująca się dystrybucją "Tropico 5" oświadczyła, że ministerstwo kultury wprowadziło zakaz sprzedaży gry, gdyż obawiało się, że "część jej zawartości może mieć wpływ na pokój i porządek w kraju".
Junta wojskowa przejęła władzę w Tajlandii 22 maja i następnie nałożyła szereg ograniczeń dotyczących prasy i wolności słowa.W lipcu wojskowi zagrozili, że media, które publikują jakiekolwiek informacje krytykujące przywódców lub ich decyzje zostaną natychmiast zamknięte i zostaną podjęte przeciwko nim kroki prawne. Jednak następnie nakaz ten został złagodzony i obecnie dotyczy on tylko "złośliwej" krytyki.
Wojskowi zawiesili także transmisje telewizyjne, wezwali na rozmowy szefów ok. 20 gazet oraz tymczasowo zatrzymali wielu dziennikarzy krytycznych wobec władz.
Junta zamierza jeszcze w tym miesiącu utworzyć parlament, a we wrześniu uformować tymczasowy rząd. Przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi, zaplanowanymi na październik 2015 r., wojskowi chcą zredagować nową konstytucję i przeprowadzić reformy polityczne.
Do zamachu stanu doszło po ponad siedmiu miesiącach coraz gwałtowniejszych antyrządowych protestów, głównie w Bangkoku, w których zginęło 28 osób, a setki zostały ranne.