WAŻNE
TERAZ

Wpłynęło ponad 100 protestów wyborczych do Bodnara. Jest wniosek

Tajemnicza śmierć w Radomiu. Śledczy rozważają bulwersujące wersje wydarzeń

• Na jaw wychodzą nowe fakty ws. tajemniczej śmierci mężczyzny w Radomiu
• Śledczy rozpatrują dwie równie bulwersujące wersje wydarzeń
• Mężczyzna trafił do szpitala, a dwie godziny później został znaleziony martwy
• Jego ciało znajdowało się w opuszczonym budynku poza terenem szpitala

Tajemnicza śmierć w Radomiu. Śledczy rozważają bulwersujące wersje wydarzeń
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Antczak
200

Jak podaje RMF FM, śledczy rozważają dwa scenariusze. Według pierwszego, bezdomny mężczyzna, który został przywieziony do radomskiego szpitala specjalistycznego, mógł umrzeć na izbie przyjęć, a jego zwłoki wywieźli ochroniarze. Druga wersja wydarzeń zakłada, że 64-latek był nieprzytomny i w takim stanie pozbyto się go ze szpitala.

Według informacji Polsat News na filmie z monitoringu zamontowanego przy wjeździe do szpitala widać, jak w poniedziałek krótko po godz. 7 rano dwóch ochroniarzy wiezie mężczyznę na wózku inwalidzkim, a następnie wracają do placówki już sami. Prokuratura poszukuje świadków, którzy w poniedziałkowy poranek w okolicach ul. Kopernika w Radomiu mogli widzieć dwóch ochroniarzy.

Śledczy nie informują, w jakim stanie mężczyzna trafił do szpitala. Natomiast sam szpital, po wstępnie przeprowadzonej kontroli informuje, że 64-latek został przyjęty i zbadany przez lekarza, który nie stwierdził potrzeby hospitalizacji. Rzeczniczka placówki przekazała, że nie było żadnego błędu ze strony lekarza lub personelu przyjmującego pacjenta.

Mimo to, w szpitalu została powołana komisja wewnętrzna, która bada okoliczności tego zdarzenia.

Z nieoficjalnych informacji Polsat News wynika, że we wtorek w Radomiu do wyjaśnienia zostało zatrzymanych dwóch mężczyzn. Nie postawiono im żadnych zarzutów, ale obaj spędzili noc w policyjnej izbie zatrzymań. Podejrzewa się, że mężczyźni to ochroniarze szpitala, których zarejestrowała kamera monitoringu. Wiadomo, że ochroną radomskiej placówki zajmuje się firma zewnętrzna.

Wybrane dla Ciebie

Były policjant skazany. Doprowadził do wypadku, wożąc nastolatki
Były policjant skazany. Doprowadził do wypadku, wożąc nastolatki
Wpłynęło ponad 100 protestów wyborczych do Bodnara. Jest wniosek
Wpłynęło ponad 100 protestów wyborczych do Bodnara. Jest wniosek
Miedwiediew przyklaskuje Trumpowi. "Brawo!" - napisał
Miedwiediew przyklaskuje Trumpowi. "Brawo!" - napisał
Magnesy nie zwiększają zużycia prądu. Co naprawdę pożera energię w Twojej lodówce?
Magnesy nie zwiększają zużycia prądu. Co naprawdę pożera energię w Twojej lodówce?
Śmierć Krystyny Palmowskiej. Słowacka policja podała nowe informacje
Śmierć Krystyny Palmowskiej. Słowacka policja podała nowe informacje
Łukasz Żak na ławie oskarżonych. Przyznał się do części zarzutów
Łukasz Żak na ławie oskarżonych. Przyznał się do części zarzutów
Taśmy Giertycha, zakłócenia GPS na Bałtyku, ewakuacja z Bliskiego Wschodu. Co wydarzyło się we wtorek?
Taśmy Giertycha, zakłócenia GPS na Bałtyku, ewakuacja z Bliskiego Wschodu. Co wydarzyło się we wtorek?
Śmiertelny wypadek motocyklisty. Sąd podtrzymuje decyzję prokuratury
Śmiertelny wypadek motocyklisty. Sąd podtrzymuje decyzję prokuratury
Polak uratowany w Albanii. Żyje dzięki operatorkom 112 z Olsztyna
Polak uratowany w Albanii. Żyje dzięki operatorkom 112 z Olsztyna
Ukraina w UE? Zaskakujące słowa słowackiego premiera
Ukraina w UE? Zaskakujące słowa słowackiego premiera
Niepokój w prognozie. Będzie padać, ale na suszę to nie pomoże
Niepokój w prognozie. Będzie padać, ale na suszę to nie pomoże
Glifosat pod lupą. Gdzie jest zakazany, a gdzie stosowany mimo ryzyka?
Glifosat pod lupą. Gdzie jest zakazany, a gdzie stosowany mimo ryzyka?