Tajemnica zniknięcia europejskich osadników na Grenlandii

W połowie XIII wieku, wraz z nastaniem małej epoki lodowej, dla żyjących na Grenlandii kolonistów z Europy życie stało się zdecydowanie cięższe. Nowe badania pokazują, jak zmieniali swój styl życia, aby przetrwać ochłodzenie klimatu. Nadal nie wiadomo, jaki i dlaczego cała populacja osadników ze Skandynawii zniknęła w XV wieku.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Ruiny kościoła w Hvalsey. W 1408 r. udzielono w nim ostatniego ślubu

Niegdyś uważano, że mała epoka lodowa, a więc okres dość mocnego ochłodzenia, który dotknął średniowieczne społeczeństwa, doprowadziła do szybkiego unicestwienia skandynawskich kolonii na Grenlandii. Zaczęły one powstawać około roku 1000. Przybysze zakładali osady w zachodniej Grenlandii, niedaleko współczesnego Nuuk, oraz w południowo-zachodniej części wyspy, niedaleko obecnych Narsaq i Qaqartoq. Nie były to co prawda tereny tak dogodne dla rolnictwa, jak sugerowała nazwa wyspy ("zielona ziemia"), ale koloniści starali się utrzymywać styl życia, który znali z Europy. Powstały liczne farmy, których mieszkańcy zajmowali się hodowlą zwierząt, w tym bydła.

Ten sposób życia stał się niezwykle trudny do utrzymania, gdy nadeszła mała epoka lodowa. Jak przekonuje w swojej pracy doktorskiej Christian Koch Madsen z Muzeum Narodowego Danii, koloniści nie poddali się jednak łatwo i przez kolejne dwa stulecia walczyli z nieprzychylnym klimatem.

Badacz pokazuje, że nie jest prawdą, iż koloniści byli bardzo konserwatywni i nie potrafili zaadaptować się do nowych warunków, co im niegdyś zarzucono. Na wiele sposobów próbowali dostosować się do chłodniejszego klimatu i przetrwać.

Pierwszą dobrze widoczną strategią była centralizacja. Wraz z nadejściem ochłodzenia zaczynają znikać farmy leżące na obrzeżach skolonizowanych ziem. Ludzie skupiali się w większych osadach, co wskazuje na centralizację władzy i zasobów. Mimo to liczba mieszkańców zaczęła się kurczyć. Według Madsena nie była to jednak tak gwałtowna zmiana, jak niegdyś uważano. Wedle dawnych szacunków na wyspie żyło 5-6 tys. Skandynawów. Obecnie uważa się, że kolonistów nie było więcej niż 2,5-3 tys.

Zdaniem badaczy, trudniejsze warunki spowodowały, że w dotychczas mocno egalitarnym społeczeństwie pojawił się coraz wyraźniejszy podział na bogatych i biednych. Właściciele dużych farm radzili sobie zdecydowanie lepiej niż ci, których małe farmy upadły.

Z czasem jednak pogarszające się warunki spowodowały, że także właściciele dużych farm musieli rezygnować z hodowli. Większość kolonistów z rolników przekształciła się w łowców. Zaprezentowane trzy lata temu badania izotopowe ujawniły, że już w XIV w. foki stanowiły aż 50-80 proc. diety Skandynawów z Grenlandii.

Sytuację kolonistów pogarszało to, że na wyspie nie było dość drewna, aby budować statki. W efekcie ich możliwości poprawienia swojej sytuacji za pomocą handlu były całkowicie uzależnione od nielicznych kupieckich łodzi przypływających z Europy.

W końcu w XV w. skandynawska ludność całkowicie zniknęła, choć nie wiadomo z jakich przyczyn. W ocenie Madsena do ostatecznego upadku kolonii doprowadził najpewniej zbieg wielu niefortunnych okoliczności, a nie tylko same zmiany klimatyczne. Być może społeczność stała się zbyt nieliczna, aby przetrwać. Wiadomo, że część kolonistów wracała do Europy korzystając z nielicznych łodzi przybywających na wyspę. Skandynawów mogło też dobić całkowite zamarcie handlu z Europą lub napór Inuitów.

Wojciech Pastuszka, Archeowiesci.pl

Na podstawie Nordic Science/Videnskab.dk.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińcy tak ocenili prezydenturę Zełenskiego. Są wyniki sondażu
Ukraińcy tak ocenili prezydenturę Zełenskiego. Są wyniki sondażu
Minister Sybiha: "Rosja nie chce pokoju"
Minister Sybiha: "Rosja nie chce pokoju"
"Boję się". Zełenski o zaangażowaniu USA w proces pokojowy
"Boję się". Zełenski o zaangażowaniu USA w proces pokojowy
Niemiecka gospodarka w kryzysie. Domagają się zdecydowanych działań
Niemiecka gospodarka w kryzysie. Domagają się zdecydowanych działań
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"