znak

Wielu obserwatorów wydarzeń w Ukrainie, śledząc doniesienia o ataku na obwód kurski w Rosji, zauważyło na publikowanych w sieci nagraniach i zdjęciach dziwne oznaczenie na ukraińskich pojazdach. Co ma oznaczać namalowany na nich biały trójkąt? Okazało się, że rozwiązanie zagadki jest bardzo proste.

Tragiczny wypadek w Herbach w powiecie lublinieckim. W sobotę wieczorem na trasie wylotowej z miejscowości zginął motocyklista. To nie był niestety jedyny śmiertelny wypadek na polskich drogach w pierwszy dzień weekendu.

Żołnierze rosyjscy zamalowują literę "Z" na sprzęcie wojskowym w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy, prawdopodobnie w celu przeprowadzania prowokacji – poinformowała w niedzielę agencja Ukrinform, powołując się na Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Niemiecki land nie zezwala na publiczne aprobowanie inwazji Rosji na Ukrainę. Za pokazywanie znaku "Z" w Bawarii grozi teraz odpowiedzialność karna.

Wicepremier Jarosław Gowin został usunięty ze składu zespołu "Znaku". Miesięcznik wydał oświadczenie w tej sprawie.

- Prokuratura Okręgowa w Gdańsku chce się dowiedzieć, kto był organizatorem "czarnego protestu" w Warszawie - informuje Radio ZET

- Sprawa ma związek z doniesieniem Krajowej Komisji NSZZ "Solidarność"

- Związkowcy: bezprawnie wykorzystano znak "Solidarności" podczas protestu

- Ruszają remonty nakładkowe na krakowskich drogach
- Będzie sporo utrudnień w ruchu
- To najlepsza forma remontu ulic

Gdyńscy radni poprawiają literówki. Podczas najbliższej sesji rady miejskiej z map miasta znikną dwie ulice – Kampinowska oraz Ks. biskupa Jana Bernarda Szlagi. Ich nazwy zostaną poprawione. Osoby tam mieszkające, będą musiały zmienić dokumenty.

Alejka zostanie poszerzona do 3 metrów

W stanie krytycznym jest 18-latek, który w Poznaniu wychylił się z pociągu specjalnego wiozącego uczestników Przystanku Woodstock do Kostrzyna nad Odrą (Lubuskie) i uderzył głową w znak. Sprawę wyjaśnia policja.

"Złote żniwa" Jana Tomasza Grossa i Ireny Grudzińskiej-Gross trafią do księgarń w czwartek, 10 marca. Teza autorów, że prześladowanie Żydów było w polskim społeczeństwie czasów okupacji normą, doczekała się wielu głosów polemicznych, jeszcze przed premierą książki.

Ukrywanie Żydów za pieniądze podczas okupacji niemieckiej było dla Polaków dochodowym interesem - pisze historyk Jan Tomasz Gross w swojej najnowszej książce "Złote żniwa". Jego zdaniem, to podważa pogląd, że Polaków za pomoc niesioną Żydom bezwarunkowo karano śmiercią. - To postawienie problemu na głowie - odpowiadają historycy IPN.

Kilkaset osób od kilku dni przesyła na konta internetowe pracowników wydawnictwa Znak maile w proteście przeciwko wydaniu książki "Złote żniwa" Jana Grossa. - To protesty osób, które nie znają książki. Nie wpływają one na prace wydawnictwa - powiedział Jerzy Illg.

„Złote żniwa” to książka Tomasza Grossa, amerykańskiego socjologa polskiego pochodzenia, której wydanie zapowiedział krakowski Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, na księgarskie półki ma trafić za kilka tygodni. Już wywołuje ogromne protesty - czytamy w "Rzeczpospolitej". W internecie zawrzało. Gross bowiem oskarżył w niej Polaków o masowy współudział w Holokauście i rozszabrowywanie majątków Żydów.

To mogła być ich ostatnia podróż. 53-letni kierowca i jego rodzina otarli się o śmierć na skrzyżowaniu we Frampolu - czytamy w "Dzienniku Wschodnim". Wracali z pogrzebu.

Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność" zaapelował do Platformy Obywatelskiej, aby zaprzestała emitowania spotu wyborczego do Parlamentu Europejskiego, w którym bezprawnie wykorzystała znak Solidarności - poinformowało biuro prasowe "Solidarności" w komunikacie przesłanym Wirtualnej Polsce.

Blisko 2,5 tys. bawełnianych koszulek i
bluzek przekazali śląscy celnicy potrzebującym z kilku
placówek opiekuńczych i szpitali na południu regionu. Ubrania te
wcześniej skonfiskowano, bo nielegalnie naniesiono na nie
zastrzeżone znaki handlowe.