zima(strona 43/109)

Śnieg na korytarzu, w toalecie woda po kostki. Tak podróżuje się w pierwszej klasie Intercity

Europa wschodnia i Skandynawia pozostają w zasięgu rozległego wyżu znad północno-zachodniej Rosji. Pozostałe obszary kontynentu są pod wpływem niżów z ośrodkami nad Wielką Brytanią i Adriatykiem. Polska znajduje się na skraju wyżu z nad Rosji, jedynie zachód kraju jest na skraju głębokiego niżu z ośrodkiem nad Wyspami Brytyjskimi. Nad północno-wschodnią Polskę napływa polarno-kontynentalne powietrze, nad pozostałą część kraju powietrze polarnomorskie.

Apel Urzędu Miasta w sprawie wolno żyjących kotów

Gdzie zadzwonić gdy mamy problem z opadami?

Zbladła i zamilkła. Jej twarz zastygła w bezruchu. Oczy wlepiła w lampę. Potem w wieszak. Po chwili spojrzała na syna. - Wania, ale ty posiwiałeś! - krzyknęła podekscytowana. 80-letnia staruszka przez kilkadziesiąt lat widziała jedynie kontury ludzi i przedmiotów. Nie spodziewała się, że jeszcze kiedykolwiek jej świat tak wypięknieje. Bo tu, w głębi Syberii, o okularach nawet nikt nie marzy. A ona dostała. I to za darmo. Od Polaków.

Pszczelarze obawiają się mniejszych zbiorów miodu. Wszystko w związku anomaliami pogodowymi. Mogą być one przyczyną rozwoju wielu chorób owadów - tłumaczy Narcyz Kędziora z Karpackiego Związku Pszczelarzy w Nowym Sączu. Chodzi głównie o groźną warrozę czy grzybicę.

Nad północno-zachodnią i południowo-wschodnią Europą pogodę kształtują niże z frontami atmosferycznymi, natomiast nad północno-wschodnimi i południowo-zachodnimi rejonami Europy zalegają układy wysokiego ciśnienia. Przeważająca część Polski jest w zasięgu wyżu znad Zatoki Fińskiej. Na południu kraju zaznaczy się wpływ płytkiego ośrodka niżowego znad Niziny Węgierskiej. Nadal napływa mroźna polarno-kontynentalna masa powietrza.

Mróz może być niebezpieczny dla naszych czworonogów - ostrzegają eksperci. Zbyt długie przebywanie psów na zewnątrz w niskiej temperaturze może je narazić na wiele chorób. Grożą im odmrożenia łap lub nawet zapalenie płuc.

Zawodnicy spotykają się w każdą środę i sobotę, w niedzielę mają odbywać się zajęcia dla początkujących

Europa północna i północno-wschodnia znajdują się pod wpływem wyżu z centrum nad Zatoką Botnicką. Pozostały obszar kontynentu obejmują niże z ośrodkami nad Krymem i Islandią oraz związanymi z nimi układami frontów atmosferycznych.

Korzystanie z obiektu jest bezpłatne

Wicepremier Elżbieta Bieńkowska była nadzieją Donalda Tuska na poprawę notowań PO, jednak okazało się, że zaraziła się od premiera arogancją władzy - ocenił rzecznik PiS Adam Hofman, odnosząc się do wypowiedzi minister infrastruktury i rozwoju nt. opóźnień pociągów.

W 26 szkołach w woj. świętokrzyskim nie odbyły się zajęcia. Według Kuratorium Oświaty najtrudniejsza sytuacja jest w północno-wsch. części regionu, gdzie oprócz trudnych warunków na drogach, dochodzi do awarii energii elektrycznej.

Można powiedzieć, dość brutalnie zresztą, że się doigraliśmy. Jeszcze w poprzednim tygodniu zima dotyczyła zaledwie części naszego kraju, podczas gdy południe i zachód wciąż były wiosenne, tym razem ma już być inaczej, a nawet mieszkańcy najcieplejszych rejonów Polski poczują ostatecznie zimę. Przyszła późno, bo dopiero w połowie stycznia, możemy też mieć nadzieję, że długo z nami nie zostanie. Pewne jest jednak, że cała Polska będzie musiała się z nią zmagać.

"Sorry, mamy taki klimat" - tak minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska skomentowała w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 wielogodzinne opóźnienia pociągów spowodowane oblodzeniem sieci trakcyjnej. Te słowa oburzyły większość Internautów WP.PL. "Kompletny brak kultury i wyczucia tematu" - napisała "irka". "Takiej arogancji i bezczelności jeszcze nie było" - dodaje 'Włodek". "Wstyd i hańba" - zgadza się internauta o nicku "hańba". Są jednak tacy, którzy bronią minister: "Ma rację, jak uchronić trakcje przed marznącym deszczem?" - stawia pytanie internauta "luk". Do słów Bieńkowskiej odniósł się także Donald Tusk. - To niezbyt fortunne sformułowanie, które szczególnie nieprzyjemnie brzmi dla ludzi, którzy doświadczyli zimna w pociągach. Jeśli ten komentarz kogoś dotknął, to jest mi przykro - powiedział premier.

"Totalny chaos, brak wyobraźni i odpowiedzialności", "Stanęliśmy w polach, wyłączyli ogrzewanie, ani picia ani jedzenia, nikt się nami nie interesował" - żalą się pasażerowie, którzy w poniedziałek, podczas nocnej podróży utknęli w nieogrzewanych pociągach. Z powodu oblodzenia sieci trakcyjnej składy docierały do stacji końcowych z dużym opóźnieniem. PKP Intercity przeprasza i zapewnia, że robi wszystko, by zapobiec oblodzeniu pozostałych szlaków i powtórzenia tej sytuacji. Wszystko wskazuje jednak na to, że zapowiada się kolejny dzień gigantycznych opóźnień.