W programie "Zero tolerancji" wicepremiera
Romana Giertycha więcej jest sankcji, niż ofert, które stanowiłyby
ciekawą alternatywę dla zachowań społecznie szkodliwych. Nie ma
zatem żadnych sensownych nagród - uważa psycholog społeczny prof.
Janusz Czapiński. Jednocześnie przyznał, że w programie jest kilka
rozsądnych propozycji.