Sześcioro dzieci i 9 dorosłych zginęło w nocnym ataku służb na kryjówkę bojowników Państwa Islamskiego w Kalmunai na wschodzie wyspy. Wśród zabitych jest trzech podejrzanych, których szukano.
Niemieccy politycy zwrócili uwagę na rosnące zagrożenie dla mniejszości chrześcijańskich w wielu państwach świata. To pokłosie niedzielnych zamachów bombowych na kościoły i hotele na Sri Lance.
Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował, że wśród ofiar wybuchów na Sri Lance nie ma Polaków. To kolejne takie potwierdzenie ze strony MSZ. Z doniesień tuż po atakach wynikało, że osoby narodowości polskiej były wśród poszkodowanych w zamachach.
W niedzielnych atakach terrorystycznych na Sri Lance zginęło 310 osób, a 500 zostało rannych. Choć większość ofiar to Lankijczycy, są wśród nich także obywatele USA, Wielkiej Brytanii, Danii, Hiszpanii czy Portugalii.
Wśród 290 osób zabitych w wyniku zamachów na Sri Lance jest co najmniej ośmiu obywateli Wielkiej Brytanii. Najbogatszy człowiek w Danii poinformował, że stracił w zamachu troje dzieci.