Finowie nie chcą obecności dyplomatów z Rosji na Wyspach Alandzkich - położonych na Morzu Bałtyckim u wejścia do Zatoki Botnickiej. Żądania dotyczące zamknięcia konsulatu Federacji Rosyjskiej są coraz liczniejsze po wejściu Finlandii do NATO. - Bo stał się symbolem agresji - mówi Wirtualnej Polsce Polka, która mieszka na Alandach.