Tragedia nad rzeką Utrata pod Warszawą. Z wody wyłowiono topiącego się mężczyznę. Nie udało się go uratować. Sprawą zajmuje się Żandarmeria Wojskowa - mężczyzna był bowiem żołnierzem.
Tragiczny finał poszukiwań 14-latka, który zaginął pod Grudziądzem. Jego ciało wyłowiono z Wisły już na terenie innego województwa. Sprawę bada prokuratura.
Policja wstępnie zidentyfikowała zwłoki młodego mężczyzny, które w Wielką Sobotę wyłowiono z rzeki Wisłok. Według ustaleń funkcjonariuszy, to 16-latek, który w połowie marca wskoczył do rzeki, gdy uciekał przed policją.
36-latek wskoczył do jeziora na główkę i nie wypłynął. Uratowali go świadkowie zdarzenia, którzy najpierw wyciągnęli go z wody, a potem udzieli pierwszej pomocy. Do wypadku doszło nad jeziorem Linie Wielkie w województwie lubuskim. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował poszkodowanego do szpitala. Mężczyzna ma prawdopodobnie złamany kręgosłup.
Sceny grozy rozegrały się we wsi Warcin w woj. lubuskim. Trzech mężczyzn wspólnie łowiło tam ryby. W pewnym momencie jeden z nich wskoczył do wody. Nie przeżył. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa alarmuje, że w sumie w weekend w Polsce utonęły aż 23 osoby, a na drogach zginęło 39.
Osoby pełniącej funkcję ratownika w chwili wypadku nie było przy lustrze wody - wynika ze wstępnych ustaleń policji, która bada sprawę utonięcia w basenie w Wiśle 12-letniego chłopca.
47-letni Zbigniew R. utonął w sobotę w Bałtyku
podczas kąpieli na niestrzeżonej plaży w pobliżu Mielna
(Zachodniopomorskie) - poinformowała w niedzielę policja.
Trzynastoletni chłopiec utonął w sobotę w
jeziorze w miejscowości Brdów, niedaleko Koła (Wielkopolskie) -
poinformował oficer dyżurny Komendy Wielkopolskiej Państwowej
Straży Pożarnej w Poznaniu.
Wrocławscy policjanci wyłowili w niedzielę z Odry
ciało młodego mężczyzny, który tydzień temu skoczył do rzeki
próbując ratować tonącą koleżankę. Młodą kobietę udało się wtedy
uratować, 22-letni Patryk J. utonął, jego ciała nie odnaleziono.