taliban

Prezydent USA Donald Trump dał zielone światło warunkowemu porozumieniu pokojowemu z talibami. Decyzja oznaczałaby wycofanie amerykańskich wojsk z terytorium Afganistanu i zakończenie najdłuższej wojny w historii Stanów Zjednoczonych. O informacjach doniósł dziennik "New York Times".

Pakistańscy talibowie przebrani za kobiety zaatakowali akademik w Pakistanie. Zginęło kilkanaście osób. Ofiar byłoby więcej, gdyby nie błyskawiczna akcja policji.

Żołnierze międzynarodowych sił w Afganistanie schwytali w poniedziałek dwóch mężczyzn podejrzanych o przynależność do kierownictwa ruchu talibów.

Przedstawiciel nowych władz Afganistanu powiedział w
środę, że amerykańskie bomby zabiły szefa wywiadu reżimu talibów
Kariego Ahmadullaha.

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża oznajmił, że schwytani bojownicy Talibanu i organizacji al-Qaeda są w świetle III Konwencji Genewskiej jeńcami wojennymi a nie aresztantami, jak chcą Stany Zjednoczone.

Minister finansów obalonego rządu afgańskich talibów owiadczył w niedzielę, że nie ma już władzy Talibanu, a przedstawiciele tego rządu nie będą się przeciwstawiać nowym afgańskim władzom, jeśli będą one rządzić zgodnie z zasadami islamu.

Osama bin Laden krąży między kryjówkami w Afganistanie i Pakistanie. Jak poinformował w środę minister spraw wewnętrznych Sojuszu Północnego Younic Qanooni, terrorysta ukrywa się na południu kraju, na terenach kontrolowanych przez talibów.

Telewizja CNN poinformowała, że siły opozycyjne ujęły w Afganistanie grupę wysokiej rangi osobistości oficjalnych ruchu Taliban.

Mapa czwartkowych nalotów (PAP)
W czwartek amerykańskie samoloty bombardowały przedmieścia Kandaharu i linie frontu na północ od Kabulu. Według świadków, intensywne naloty trwały około godziny, a celem ataków były składy paliwa na północny wschód od Kandaharu, głównej siedziby rządzących Afganistanem talibów.

Po 18 dniach amerykańskich nalotów na Afganistan Osama bin Laden, najbardziej poszukiwany terrorysta na świecie jest wciąż cały i zdrowy - podał w środę talibski minister informacji, cytowany przez agencję AIP.

Przywódca afgańskich talibów mułła Mohammad Omar po raz kolejny zapowiedział, że Taliban nie wyda Stanom Zjednoczonym ukrywającego się w Afganistanie saudyjskiego banity Osamy bin Ladena.

Rosja ma dostarczyć afgańskiej antytalibskiej
opozycji uzbrojenie wartosci 35 milionów dolarów. Jak
twierdzą źródła rosyjskie, talibowie opuszczają
kontrolowane przez nich dotąd rejony Afganistanu.

Palenie amerykańskiej i brytyjskiej flagi przed ambasadą USA w Dżakarcie (AFP)
W środę w stolicy Indonezji już trzeci dzień z rzędu
trwają gwałtowne demonstracje antyamerykańskie.

(AFP)Rządzący Afganistanem Taliban uchylił wszelkie restrykcje, jakie nałożył na ukrywającego się w tym kraju Osamę bin Ladena, twórcę siatki terrorystycznej al-Qaeda - poinformował w środę rzecznik Talibanu Abdul Hai Mutmaen.

Minister obrony Rosji Siegiej Iwanow zaprzeczył,
jakoby rosyjskie oddziały znajdowały się na terenie
Afganistanu. Iwanow powiedział, że udział Rosjan w
jakiejkolwiek operacji w Afganistanie jest niemożliwy.

Przygotowania do ataku na lotniskowcu USS Enterprise (AFP)

Poniedziałek był drugim dniem sojuszniczego ataku przeciw terrorystom Osamy bin Ladena i rządzącemu Afganistanem Talibanowi. Po południu czasu polskiego amerykańsko-brytyjskie siły powietrzne znów dokonały nalotów na Afganistan. Wcześniej Prezydent USA George W. Bush oświadczył, że niedzielne ataki zostały zrealizowane zgodnie z planem.

Unia Europejska przeznaczy w najbliższym czasie 314 mln euro na pomoc humanitarną dla Afgańczyków - zapowiedziała w poniedziałek Komisja Europejska, organ wykonawczy UE. Unia oświadczyła, że w pełni popiera ripostę zbrojną USA i Wielkiej Brytanii przeciwko terrorystom i chroniącemu ich reżymowi Talibanu, ale - podobnie jak Amerykanie - pragnie ulżyć cierpieniu narodu afgańskiego.

Według Ministerstwa Spraw Zagranicznych, po ataku USA i Wielkiej Brytanii na Afganistan nie ma zagrożeń dla obywateli polskich przebywających w Pakistanie. Z tego co wiemy, nie ma zagrożeń fizycznych dla osób mających polskie paszporty - mówił w poniedziałek wiceminister spraw zagranicznych Stefan Meller.

Przedstawiciel Sojuszu Północnego zdementował w niedzielę informację afgańskich Talibów dotyczącą rozmieszczania wzdłuż granicy z Uzbekistanem dodatkowych 8 tysięcy talibańskich żołnierzy.

Administracja prezydenta Busha odrzuciła w
sobotę ofertę Talibanu, którego przedstawiciele zwolnią ośmiu
aresztowanych pracowników misji humanitarnych w zamian za
rezygnację USA z użycia siły wobec Afganistanu.